Była agentka CIA dzieli się swoim największym sekretem z bardzo produktywnego i pełnego sukcesów tygodnia

Nigdy nie lubiłam pracować w poniedziałki. Nawet kiedy pracowałem w CIA i nie mogłem się doczekać pobudki o świcie, wciąż byłem trochę sfrustrowany niedzielnym rankiem, ponieważ poniedziałek był tuż za rogiem.

Kiedy więc zostałem swoim własnym szefem, zacząłem eliminować poniedziałki. Spałem, dopóki nie obudziłem się naturalnie (czyli nie później niż o 8 rano), zaangażowałem się w pracę i poza nią i nie miałem obsesji na punkcie załatwiania spraw.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *