(CNN) Wyborcy z Chicago wybiorą Brandona Johnsona, postępowego komisarza hrabstwa Cook, wspieranego przez potężny związek zawodowy nauczycieli, na kolejnego burmistrza, projektuje CNN.
Johnson wygra We wtorek druga tura wyborów Paul Wallace, umiarkowany były kurator szkoły miejskiej, prowadził kampanię na rzecz policyjnego przesłania w wyścigu skupionym na obawach związanych z brutalnymi przestępstwami.
Johnson powiedział kibicom, że jego zwycięstwo „otworzyło nowy rozdział w historii naszego miasta” i zademonstrowało „odważny, postępowy ruch”, który, jak powiedział, powinien być planem dla kraju.
„Teraz Chicago zacznie pracować dla swoich ludzi – dla wszystkich swoich ludzi. Ponieważ dzisiejszy wieczór jest bramą do nowej przyszłości dla naszego miasta; miasta, w którym możesz się rozwijać bez względu na to, kogo kochasz i ile masz pieniędzy w banku Konto — powiedział.
Wallace powiedział podczas swojego wieczoru wyborczego, że zadzwonił do Johnsona, aby ustąpił z wyścigu.
„Ta kampania, którą prowadzę, aby zjednoczyć miasto, jeśli te wybory mają nas dalej dzielić, nie będzie kampanią, która spełni moje ambicje. Dlatego bardzo ważne jest, aby skorzystać z okazji, aby się spotkać i dać mu moje pełne prawo do wspierania jego przejścia” – powiedział Vallas.
Walczyli Vallas i Johnson Zastąp burmistrz Lori LightfootJego kandydatura na drugą kadencję zakończyła się, gdy 28 lutego zajął trzecie miejsce w pierwszej turze dziewięciu kandydatów – nie awansując do pierwszych dwóch tur.
Lightfoot walczyła z dwiema potężnymi siłami w tegorocznym wyścigu na burmistrza: Chicago Fraternal Order of Police, który poparł Wallace’a, oraz Chicago Teachers Union, który poparł Johnsona, byłego nauczyciela i organizatora związku.
Konflikt między tymi dwoma związkami zawodowymi jest częścią większej bitwy o to, jak miasto poradziło sobie z pandemią Covid-19 – okres, w którym nastąpił gwałtowny wzrost przestępczości i zamknięcie szkół.
Vallas prowadził kampanię pro-policyjną, twardą wobec przestępczości. Obiecał obsadzić setki wolnych stanowisk w Departamencie Policji w Chicago i powiedział, że będzie nalegał na policję społeczną i funkcjonariuszy transportu publicznego po niedawnych przypadkach brutalnych przestępstw w pociągach i na stacjach Chicago Transit Authority, które zaalarmowały wielu dojeżdżających do pracy.
Było to popularne przesłanie wśród postępowców w 2020 roku po zabiciu przez policję George’a Floyda, ale przyniosło odwrotny skutek w związku ze wzrostem brutalnej przestępczości w Chicago i innych miastach. W tym czołowi Demokraci prezydenta Joe Bidenadawno odrzucili to hasło.
Johnson powiedział podczas kampanii, że nie chce ciąć wydatków policji. Powiedział, że zatrudni 200 nowych detektywów i argumentował, że rozwiązywanie przestępstw zwiększy zaufanie mieszkańców Chicago do policji i zapobiegnie przestępczości.
W swoim przemówieniu o zwycięstwie we wtorek wieczorem Johnson skinął głową na swoje konflikty z Wallace’em dotyczące przestępczości i policji. „Wyobraża sobie miasto, które jest bezpieczniejsze dla wszystkich, inwestując w rzeczywistą pracę na rzecz zapobiegania przestępczości. I zatrudnienie młodzieży, ośrodki zdrowia psychicznego, upewniając się, że organy ścigania mają zasoby do rozwiązywania i zapobiegania przestępczości” – powiedział.
Vallas i Johnson spędzili tygodnie poprzedzające drugą rundę, przeszukując około 45% wyborców, którzy nie głosowali na żadnego z kandydatów w lutym.
Skoncentrowali się szczególnie na czarnych i latynoskich wyborcach spoza postępowej bazy Johnsona oraz wsparciu Wallace’a w białych dzielnicach i północno-zachodniej części miasta.
W swojej ostatniej reklamie telewizyjnej o jego demokratycznych referencjach Wallace przedstawił wybitne postacie z bloku politycznego w Chicago, w tym byłego sekretarza stanu Illinois Jesse’ego White’a i byłego przedstawiciela USA Bobby’ego Rusha .
Johnson argumentował, że Vallas był zbyt konserwatywny dla wyborców w mieście, w którym 83% wyborców poparło kandydaturę Demokratów na prezydenta w 2020 roku. Podkreślił darowizny, które kampania Wallace’a otrzymała od interesów biznesowych i Republikanów, a także reklamy cyfrowe opłacone przez PAC. Z powiązaniami z byłą sekretarz edukacji Trumpa, Betsy DeVos.
„Kiedy Trump bierze dolary od zwolenników i próbuje uczynić cię częścią ruchu progresywnego – usiądź, człowieku” – powiedział Johnson na wiecu w Chicago z senatorem Vermont Berniem Sandersem w zeszłym tygodniu.
Ta historia została zaktualizowana o dodatkowe aktualizacje.