BELIZE CITY (Reuters) – Brytyjski książę William i jego żona Kate przybyli do Belize w sobotę na tygodniową wycieczkę po Karaibach, szwankowaną lokalnym protestem, zanim się zaczął, w związku z rosnącą kontrolą powiązań kolonialnych Imperium Brytyjskiego z regionem.
Przybycie księcia i księżnej Cambridge zbiega się z obchodami 70. rocznicy zasiadania na tronie królowej Elżbiety i następuje prawie cztery miesiące po tym, jak Barbados przegłosował republikę, zrywając więzi z monarchią, ale pozostając częścią kierowanej przez Brytyjczyków Wspólnoty Narodów. Narody.
Trzy miniaturowe armaty zasalutowały parze, gdy ich samolot wylądował w Belize City, zanim orkiestra wojskowa zagrała hymny narodowe Belize i Wielkiej Brytanii na przyjęciu powitalnym, które trzymało media z daleka.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com
William przeprowadził inspekcję straży honorowej, gdy zespół grał lokalną piosenkę kreolską „Ding Ding Walla”, a następnie wyruszył z żoną na spotkanie z premierem Johnem Briceno.
Briceno powiedział później Reuterowi, że książę i księżna są „podekscytowani tym, że są tutaj w Belize i jesteśmy zachwyceni, że ich mamy”, dodając: „Życzymy im owocnej i niezapomnianej wizyty”.
Para ma pozostać w Belize, dawniej brytyjskim Hondurasie, do wtorkowego poranka. W przeddzień ich wyjazdu odwołano zaplanowaną na niedzielę imprezę, gdy kilkudziesięciu mieszkańców wsi zorganizowało protest.
Mieszkańcy Indian Creek, rdzennej wioski Majów w południowym Belize, powiedzieli, że byli zirytowani, że helikopter pary królewskiej otrzymał pozwolenie na lądowanie na lokalnym boisku piłkarskim bez uprzedniej konsultacji. Czytaj więcej
Wioska jest w sporze o ziemię z Fauna & Flora International (FFI), grupą ochronną wspieraną przez rodzinę królewską, wywołując niechęć do osad terytorialnych z czasów kolonialnych, wciąż kwestionowanych przez rdzennych grup.
Rząd Belizean poinformował, że zamiast tego planowana jest wizyta w innym miejscu. Pałac Kensington potwierdził w oświadczeniu, że harmonogram zostanie zmieniony z powodu „drażliwych kwestii” związanych ze społecznością Indian Creek.
W oświadczeniu FFI poinformowała, że w grudniu 2021 r. kupiła ziemię w pobliskim Boden Creek od prywatnych właścicieli i że będzie chronić przyrodę tego obszaru, jednocześnie wspierając tradycyjne źródła utrzymania i prawa lokalnych mieszkańców.
Nie odnosząc się bezpośrednio do sporu, FFI powiedziała, że kupiła grunt w interesie integralności środowiskowej obszaru, społeczności mieszkańców i Belize jako całości, i zobowiązała się do utrzymania „otwartego i ciągłego dialogu” z lokalną społecznością.
Po Belize książę i księżna mają odwiedzić Jamajkę i Bahamy. Planowane są spotkania i różne wydarzenia z politykami i szeregiem przywódców obywatelskich.
Dickie Arbiter, sekretarz prasowy królowej Elżbiety w latach 1988-2000, określił tę trasę jako wizytę dobrej woli, która powinna tymczasowo zwiększyć popularność rodziny.
Powiedział, że dzisiaj wielu ludzi w byłych koloniach postrzega monarchię jako anachronizm, który należy porzucić. Spodziewał się jednak, że niewiele się zmieni, dopóki Elżbieta pozostanie na tronie.
„Rodzina królewska jest pragmatyczna” – powiedział. „Wie, że nie może patrzeć na te kraje jak na kraje świata w nieskończoność i jeden dzień”.
popularna opinia
Dyskusje na temat prześladowań z czasów kolonialnych, w tym możliwe odszkodowania dla potomków niewolników na Jamajce, mogą skłonić więcej stanów do naśladowania ostatniego posunięcia Barbadosu. Czytaj więcej
Caroline Cooper, emerytowana profesor Uniwersytetu Indii Zachodnich, powiedziała, że wizyta pary królewskiej raczej nie zniechęci Jamajki do wyboru statusu republiki.
„Myślę, że jest fala opinii publicznej przeciwko monarchii” – powiedziała.
Niektórzy mieszkańcy Belize, które uzyskały niepodległość od Wielkiej Brytanii dopiero w 1981 roku, ciepło mówią o pozostaniu w owczarni.
„Myślę, że to dla nich świetna okazja, aby docenić wielokulturowość tego kraju, naturalne atrakcje i cieszyć się naszymi kulinarnymi praktykami” – powiedziała Jocelyn Ramirez, menedżer w dystrykcie Cayo w zachodniej części Belize.
Inni są mniej entuzjastyczni.
Alan McCoy, mechanik z Belize City, powiedział, że „nie przejmował się zbytnio” rodziną królewską.
– Nie są lepsi od nas – powiedział.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać bezpłatny nieograniczony dostęp do Reuters.com
Dodatkowa reportaż autorstwa Jose Sancheza w Belize City Dodatkowa reportaż autorstwa Dave’a Grahama, Kate Chapel i Cassandry Garrison; Edytowanie przez Davida Allera Garcia, Edmunda Kellmana, Frances Kerry, Diane Kraft i Jonathana Otisa
Nasze kryteria: Zasady zaufania Thomson Reuters.