Według doniesień dziesięć osób, w tym dziewięciu Brytyjczyków, przeżyło po tym, jak została zmieciona przez ogromną lawinę w górach Tian Shan w Kirgistan.
Materiał filmowy przesłany na Instagram przez Harry’ego Shimmina, jednego z uczestników wycieczki trekkingowej, pokazał śnieg padający na górę w oddali, po czym zamiatał je i zmuszał grupę do ukrycia się, gdy śnieg spadł na nich.
Schmin został oddzielony od grupy z przewodnikiem, aby robić zdjęcia, kiedy usłyszał „odgłos pękającego lodu za mną”, zgodnie z raportem, który zamieścił obok wideo.
Dodał: „Byłem tam już kilka minut, więc wiedziałem, że obok mnie jest miejsce do schronienia.
„Zostawiłem go do ostatniej chwili, aby się ruszyć i tak, wiem, że lepiej byłoby natychmiast udać się do schronu. Doskonale zdaję sobie sprawę, że podjąłem duże ryzyko. Czułem się pod kontrolą, ale niezależnie od tego, kiedy zaczął padać śnieg i zrobiło się ciemno / trudniej oddychać, puściłem i myślę, że mogę umrzeć.
Góry Tian Shan znajdują się głównie po obu stronach południowo-wschodniego Kirgistanu i jego północno-wschodniej granicy z Chinami. Stanowiły one część starożytnego szlaku handlowego Jedwabnego Szlaku z Bliskiego Wschodu i Azji na Zachód.
Schmin powiedział, że wiedział, że reszta jego grupy jest dalej, więc będą bezpieczni, i napisał, że ma zawroty głowy, gdy zdał sobie sprawę, że jest pokryty tylko lekkim proszkiem bez zadrapań. Wkrótce potem mieli przejść ścieżką lawinową.
„Słyszeliśmy tylko ryk, zanim zgasły światła”, powiedział.
Inni członkowie grupy – również Amerykanin – doznali kontuzji kolana, a jeden spadł z konia.
Schmin dodał: „Cała grupa śmiała się i płakała, szczęśliwa, że żyje (w tym dziewczyna, która przecięła kolano). Później zdaliśmy sobie sprawę, jakie mieliśmy szczęście.