CNN
—
Adwokaci reprezentujący Biuro Prokuratora Okręgowego Hrabstwa Fulton stanowczo odpierają zarzuty byłego prezydenta. Donalda Trumpa Jego współoskarżeni, prokurator okręgowy hrabstwa Fulton Fannie Willis i jej główna prawniczka w sprawie o fałszowanie wyborów w Gruzji, przedstawili w pozwie sądowym zapisy rozmów telefonicznych w piątek wieczorem, tuż przed złożeniem przez nich zeznań w zeszłym tygodniu.
W odpowiedzi na wcześniejszą petycję złożoną przez głównego pełnomocnika Trumpa w sprawie Gruzji biuro prokuratora okręgowego stwierdziło, że nagrania rozmów telefonicznych wezwanych do sądu „nie okazały niczego istotnego” i nie powinny być uznawane za dowód w postępowaniu mającym na celu podjęcie decyzji o dyskwalifikacji Willisa.
„Telefon prokuratora specjalnego Wade’a nie zrobił nic innego, jak tylko zlokalizował go gdzieś w gęsto zaludnionym promieniu kilku mil od różnych rezydencji, restauracji, barów, klubów nocnych i innych firm” – napisali prokuratorzy. Zgłoszono w piątek wieczorem. „Zapisy w żaden sposób nie potwierdzają treści komunikacji pomiędzy prokuratorem specjalnym Wade a prokuratorem okręgowym Willisem; nie dowodzą, że prokurator specjalny Wade znajdował się w jakimkolwiek konkretnym miejscu lub pod konkretnym adresem; nie dowodzą, że prokurator specjalny Wade i prokurator okręgowy Willis byli w w tej samej lokalizacji w dowolnym momencie na liście.
Biuro prokuratora okręgowego argumentowało, że istnieją dowody na to, że Willis i Wade nie przebywali w tym samym miejscu w podanych datach, w tym „pracowali w biurze prokuratora okręgowego hrabstwa Fulton i odwiedzali trzy miejsca zbrodni ze względu na rasę i płeć. Wystąpiło uprzedzenie”.
Na koniec swojej odpowiedzi biuro prokuratora zakwestionowało, czy Trump legalnie uzyskał dane z telefonu komórkowego, o których mowa w jego pierwotnym wniosku, zauważając, że w celu uzyskania takich informacji zwykle wymagany jest nakaz przeszukania.
Wcześniej w piątek prawnik Trumpa, Steve Sato, złożył wniosek, w którym zarzucił, że dane z telefonu komórkowego uzyskane przez prywatnego detektywa wykazały, że Wade kilkakrotnie odwiedzał okolicę, w której mieszkał Willis pod koniec 2021 r., zanim wyznali sobie miłość. Rozpoczął się związek.
Wade i Willis zostali oskarżeni o nielegalny romans przed jego wyborem w ramach śledztwa w sprawie impeachmentu w 2020 r. przeciwko Trumpowi i jego współpracownikom. Zarówno Wade, jak i Willis zeznawali na przesłuchaniu w zeszłym tygodniu, czy Willis i jego biuro powinni zostać wykluczeni ze sprawy, która rozpoczęła ich współpracę na początku 2022 r., po mianowaniu go specjalnym prokuratorem.
W oświadczeniu śledczym złożonym w piątek przez Sato stwierdzono, że polegał on na informacjach z telefonów komórkowych Wade'a i danych z wieży komórkowej.
Śledczy Charles Mittelstadt powiedział, że sporządził raport, w którym wyszczególnił „całą komunikację”, w tym rozmowy i SMS-y, między Wade'em i Willisem. „Raport ten obejmował mniej niż 2000 połączeń głosowych i mniej niż 12 000 kontaktów wymienionych w ciągu 11 miesięcy w 2021 r.” – stwierdził w poprawionym zgłoszeniu. (Przesłane przez prawnika Trumpa Nowe zgłoszenie (aby wyjaśnić charakter wymiany zdań między Wade'em i Willisem w piątkowe popołudnie.)
Mittelstadt powiedział, że „konserwatywna analiza” wykazała, że co najmniej 35 razy telefon Wade’a znajdował się w pobliżu adresu mieszkania, w którym Willis przebywał „przez dłuższy czas”. Dane nie określają dokładnych lokalizacji.
Śledczy twierdzą również, że we wrześniu i listopadzie 2021 roku telefon Wade'a kilkakrotnie podróżował w okolice, w którym znajduje się mieszkanie, późnym wieczorem i we wczesnych godzinach porannych. Ponadto Willis i Wade prowadzili rozmowy telefoniczne aż do wieczora – twierdzi śledczy, powołując się na dane z telefonu komórkowego Wade’a wezwanego do wezwania.
Śledczy, współpracując z obrońcami, na początku tego miesiąca uwzględnił prośbę AT&T o udostępnienie danych dotyczących połączeń telefonicznych Wade'a, w tym historii połączeń i SMS-ów oraz danych o lokalizacji.
CNN skontaktowało się z biurem prokuratora okręgowego i prawnikiem Wade'a z prośbą o komentarz.
Mieszkanie, w którym przebywał Willis, pojawiało się kilkakrotnie podczas zeszłotygodniowego przesłuchania, kiedy Wade’a najwyraźniej zapytano, czy kiedykolwiek nocował w tym mieszkaniu. „Nigdy” – zeznał Wade.
Adwokat Trumpa naciskał na Wade’a, ile razy Willis odwiedził mieszkanie, które wynajmował w dniu 1 listopada 2021 r., powołując się nawet na bilingi rozmów telefonicznych podczas przesłuchania.
„Czy powiedziałbyś, że to często? Kiedy mówię często, czy przed 1 listopada 2021 r. myślisz, że byłeś w tym mieszkaniu więcej niż 10 razy?” zapytał Sato.
„Nie, proszę pana” – odpowiedział Wade.
„Więc jeśli z bilingów wynika, że przed 1 listopada 2021 r. wykonywałeś telefony z mieszkania z tej samej lokalizacji i zdarzało się to wielokrotnie, czy bilingi byłyby fałszywe?” Sato podążył za nim.
„Byliby w błędzie” – odpowiedział Wade.
Z złożonego w piątek oświadczenia prywatnego detektywa wynika, że w okresie od kwietnia do listopada 2021 r. telefon Wade'a znaleziono na terenie apartamentowca Willisa co najmniej 35 razy.
Zwraca uwagę na konkretny przykład z września 2021 r., zanim Wade został mianowany prokuratorem specjalnym.
Zapytany, dlaczego miałby udać się do mieszkania przed 1 listopada 2021 r., Wade zeznał, że jednym z powodów było omówienie dokumentu.
„Jest Porsche Experience. Jest lotnisko. Tu ma siedzibę Delta Air Lines. Tam restauracje” – powiedział Wade na stoisku, podając inne powody, dla których miałby przebywać w okolicy apartamentu.
Śledczy nie określili, jak duży obszar wokół mieszkania Willisa został przeszukany. W oświadczeniu pobrał dane z dwóch masztów telefonii komórkowej – jednej znajdującej się 2000 stóp od mieszkania i drugiej 3000 stóp.
15 lutego Willis zeznał pod przysięgą, że nie był związany romantycznie z Wade'em, kiedy zatrudnił go jako prokuratora specjalnego, ale byli już „bardzo dobrymi przyjaciółmi”.
Zapytany przez Sadowa o ramy czasowe rozpoczęcia ich „romansu”, Willis zeznał, że zaczął się on nie wcześniej niż 1 listopada 2021 roku.
„Wcześniej nie uważałam mojego związku z nim za romantyczny. Nie jestem osobą powstrzymującą. Więc nie” – zeznał Willis. Spekulował, że początek ich „romansu” nastąpi „między lutym a kwietniem” 2022 roku.
Trump i wielu jego współoskarżonych twierdzą, że romantyczny związek Willisa, który ich zdaniem się zakończył, stworzył konflikt interesów i powinien zostać usunięty ze stanowiska, a cała sprawa oddalona.
Zgodnie z piątkowym postanowieniem sędziego Sądu Najwyższego hrabstwa Fulton, Scotta McAfee, rozprawa będzie okazją dla obu stron do przedstawienia wywodów końcowych w sprawie dyskwalifikacji urzędu Willisa.
W piątek McAfee odrzucił także wniosek o zakazanie jego prawnikowi rozwodowemu i byłemu wspólnikowi, Terrence’owi Bradleyowi, stawienia się przed sędzią. . Nakaz nie pojawił się jeszcze w aktach publicznych.
Źródła podają, że McAfee wezwał Bradleya i jego prawnika do stawienia się w sądzie hrabstwa Fulton w poniedziałek o 13:30 w celu przeprowadzenia tzw. przeglądu za zamkniętymi drzwiami w izbie sędziowskiej.
Ten temat i historia zostały zaktualizowane o dodatkowe ulepszenia.