Joe Biden skróci planowaną podróż zagraniczną i wróci do Waszyngtonu w niedzielę, po tym, jak przewodniczący Izby Reprezentantów Kevin McCarthy dał pierwszą wskazówkę, że prawodawcy zmierzają w kierunku porozumienia w sprawie podniesienia pułapu zadłużenia i uniknięcia bezprecedensowej niewypłacalności rządu.
W środę prezydent USA ma wyjechać na spotkania G7 w Japonii. Biały Dom powiedział we wtorek, że pierwotnie planowano podróż do Papui-Nowej Gwinei i Australii, ale plany te zostały anulowane.
Zmiana planów nastąpiła, gdy Biden spotkał się we wtorek w Gabinecie Owalnym z czterema wybitnymi członkami Kongresu – republikanami McCarthy i Mitchem McConnellem oraz demokratami Chuckiem Schumerem i Hakeemem Jeffriesem, aby spróbować poczynić postępy w potencjalnej umowie mającej na celu podniesienie pułapu zadłużenia i uniknięcie tego . skracanie.
Po godzinnym spotkaniu wszystkie strony zachowywały ostrożny optymizm.
Biały Dom nazwał rozmowę „produktywną” i „prostą”, dodając, że Biden „ma nadzieję, że istnieje droga do odpowiedzialnego, dwustronnego porozumienia budżetowego, jeśli obie strony będą negocjować w dobrej wierze i zdadzą sobie sprawę, że żadna ze stron nie dostanie wszystkiego, czego chce”.
Biały Dom powiedział, że personel będzie nadal spotykał się codziennie, aby osiągnąć porozumienie, a Biden będzie rozmawiał telefonicznie z przywódcami Kongresu podczas swojej podróży, zanim spotka się osobiście po powrocie do Waszyngtonu.
McCarthy, który w ostatnich dniach używał bardziej pesymistycznego tonu, był bardziej ostrożny. Powiedział dziennikarzom, że chociaż nie był bardziej „optymistą”, rozmowy były „produktywne”.
Marszałek dodał, że „możliwe jest zawarcie umowy do końca tygodnia”, ale ostrzegł: „Mamy dużo pracy do wykonania w krótkim czasie”.
Biały Dom rozpoczął formalne rozmowy z przywódcami Kongresu w zeszłym tygodniu, starając się osiągnąć porozumienie, zanim Departamentowi Skarbu skończą się pieniądze i nie będzie w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań. Sekretarz skarbu Janet Yellen powiedziała, że tak zwana data x może nadejść już 1 czerwca.
Wcześniej we wtorek ponad 140 liderów największych amerykańskich firm, w tym Goldman Sachs, Pfizer i KKR, ostrzegało, że niepodniesienie pułapu zadłużenia może doprowadzić do „potencjalnie katastrofalnego scenariusza”.
W liście otwartym do Bidena i przywódców Kongresu, kierownictwo wielu dużych firm i firm inwestycyjnych ostrzegła, że brak podniesienia pułapu zadłużenia może mieć „katastrofalne konsekwencje” dla gospodarki USA.
„Piszemy, aby podkreślić potencjalnie katastrofalne konsekwencje niewywiązania się rządu federalnego ze swoich zobowiązań” – napisali sygnatariusze. „W przypadku braku uchwały rządowi prawdopodobnie zabraknie pieniędzy już 1 czerwca. Teraz konieczne jest podjęcie działań w celu zakończenia trwającego kryzysu zadłużenia”.
List został zorganizowany przez Partnership for New York City, grupę, której współprzewodniczą Albert Bourla, prezes i dyrektor generalny firmy Pfizer oraz Rob Spier, prezes i dyrektor generalny Tishman Speyer Real Estate Group. Umowa została podpisana przez kadrę kierowniczą reprezentującą szerokie połacie korporacyjnej Ameryki z firm, w tym linii lotniczej JetBlue, sprzedawcy okularów Warby Parker i grupy medialnej Condé Nast.