W opublikowanym w niedzielę raporcie bank oszacował, że produkt krajowy brutto kraju może spaść w tym roku o 45,1%, chociaż zaznaczył, że „wielkość spadku będzie zależeć od czasu trwania i powagi wojny”.
Rosyjska gospodarka weszła już w recesję, a według szacunków Banku Światowego produkcja gospodarcza spadnie w tym roku o 11,2%.
Oczekuje się, że rynki wschodzące w Europie Wschodniej i Azji Środkowej również mocno ucierpią, a kraje takie jak Białoruś, Mołdawia i Tadżykistan pogrążą się w tym roku w recesji.
Anna Bayerdi, wiceprezes Banku Światowego na Europę i Azję Środkową, powiedziała w oświadczeniu.
„Ukraina potrzebuje natychmiastowego ogromnego wsparcia finansowego, ponieważ walczy o utrzymanie gospodarki, a rząd pracuje nad wspieraniem obywateli Ukrainy, którzy zmagają się i radzą sobie z trudną sytuacją”.
Minister finansów Ukrainy Serhij Marczenko potwierdził, że pomimo wojny rząd nadal działa.
Marczenko dodał, że pod koniec marca pracę straciło prawie 3 mln osób, a wstępne szacunki wskazują, że gospodarka mogła już stracić prawie 565 mld dolarów, powołując się na masowe zniszczenia infrastruktury Ukrainy.
„Myślę, że prawdziwe liczby [of total economic loss] To stanie się jasne dopiero po wojnie”.
„Ten [best] Scenariusz zakłada jak najszybsze zakończenie wojny”.