Ballada o ptakach śpiewających i wężach w weekendowym otwarciu kasowym

  • Oczekuje się, że „Igrzyska śmierci: Ballada o ptakach śpiewających i wężach” w weekend otwarcia zarobią od 42 do 55 milionów dolarów.
  • Każdy z pozostałych czterech filmów z serii Igrzyska Śmierci zadebiutował ze sprzedażą biletów przekraczającą 100 milionów dolarów w krajowej kasie.
  • Prequel wartej 3 miliardy dolarów serii Igrzyska Śmierci, opartej na powieści autorki Suzanne Collins z 2020 roku pod tym samym tytułem, to samodzielny film, którego akcja rozgrywa się około 60 lat przed tym, jak Katniss Everdeen zgłosiła się na ochotnika do złożenia hołdu.

Tom Blythe i Rachel Ziegler występują w rolach Coriolanusa Snowa i Lucy Graybird w filmie Lionsgate „Igrzyska śmierci: Ballada o ptakach śpiewających i wężach”.

Brama Lwa

„Tam na górze pada śnieg”.

To logo głównego bohatera Coriolanusa Snowa w nadchodzącym filmie „Igrzyska śmierci: Ballada o ptakach śpiewających i wężach” oraz nadzieja jego dystrybutora Lionsgate.

Prequel wartej 3 miliardy dolarów serii Igrzyska Śmierci, opartej na powieści autorki Suzanne Collins z 2020 roku pod tym samym tytułem, to samodzielny film, którego akcja rozgrywa się około 60 lat przed tym, jak Katniss Everdeen zgłosiła się na ochotnika do złożenia hołdu. Premiera będzie miała miejsce w kinach już w najbliższy weekend.

„Ballad” czeka mocne otwarcie, które według analityków kasowych prawdopodobnie zarobi od 42 do 55 milionów dolarów, co będzie pierwszą nową odsłoną sagi Igrzysk Śmierci od 2015 roku.

„To interesująca sytuacja jak na prequel Igrzysk Śmierci, ponieważ nagle pojawiły się oczekiwania, że ​​ma on szansę rozpocząć się na równi z Cudami, po tym jak ostatni film osiągnął negatywne oczekiwania” – powiedział Sean Robbins. Starszy analityk w BoxOffice.com.

Film „The Marvels” Disneya i Marvel Studios wypadł znacznie poniżej oczekiwań, kiedy zadebiutował w kinach na początku tego miesiąca. W pierwszy weekend film zarobił w kraju 46,1 miliona dolarów, co stanowi najniższy wynik w historii ponad 30-letniej serii filmów. Początkowo film miał zarobić od 75 do 80 milionów dolarów, ale przed premierą oczekiwania te obniżono do 60–65 milionów dolarów.

READ  Ostatnie słowa Matthew Perry'ego ujawnione po aresztowaniach gwiazdy Przyjaciół

„Zawsze wokół serii Igrzysk Śmierci była pewna tajemnica” – powiedział Paul Dergarabedian, starszy analityk ds. mediów w Comscore. „W najnowszej odsłonie chcemy wykorzystać wartość firmy wygenerowaną przez oryginalne filmy z tej serii i przełożyć ją na kwotę, która zapowiada się na stabilne 50 dolarów [million] „Plus debiut tej interesującej i ekscytującej historii pochodzenia”.

Film opowiada o młodym Coriolanusie Snowie, człowieku, którego przeznaczeniem jest zostać prezydentem Panem, fikcyjnego narodu mieszczącego się w kontynentalnych Stanach Zjednoczonych. Podkreśla, co doprowadziło do tego, że stał się despotycznym władcą, opisywanym w późniejszych opowieściach o Igrzyskach Śmierci.

Choć analitycy kasowi uważają, że koszt otwarcia filmu wynoszący 50 milionów dolarów jest pozytywny – biorąc pod uwagę niedawne strajki scenarzystów i aktorów w Hollywood oraz zmianę nawyków konsumentów dotyczących chodzenia do kina – „Ballada” będzie miała premierę po znacznie niższej cenie niż jej poprzedniczki. Każdy z pozostałych czterech filmów z serii Igrzyska Śmierci zadebiutował ze sprzedażą biletów przekraczającą 100 milionów dolarów w krajowej kasie.

Premiera serii Igrzyska Śmierci już w najbliższy weekend

  • „Igrzyska śmierci” (2012) – 152,5 mln dolarów
  • „Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia” (2013) – 158 milionów dolarów
  • „Igrzyska śmierci: Kosogłos, część 1” (2014) – 121,9 mln dolarów
  • „Igrzyska śmierci: Kosogłos, część 2” (2015) – 102,6 mln dolarów

źródło: comScore

Analitycy box office mają pewne obawy, czy „Ballada” będzie w stanie ponownie wzbudzić zainteresowanie widzów, jakie niemal dekadę temu obserwowano w poprzednich odsłonach.

„Mówimy o prequelu, który nie ma takiej gwiazdorskiej mocy, jaką miały jego poprzedniki z Jennifer Lawrence” – powiedział Robbins. „Baza fanów jest teraz trochę starsza; [young adult] „Od ponad dekady ten gatunek ma już za sobą szczyt popularności”.

Robbins powiedział, że prequele są na ogół wyzwaniem, jeśli chodzi o sprzedaż poza ich główną rzeszą fanów.

READ  Członek Greta Van Fleet trafił do szpitala: „Ostatnie 24 godziny były trudne”

„Największą zmienną jest to, jaką część dzisiejszej młodej widowni może przyciągnąć nowa historia Igrzysk Śmierci z zupełnie nową obsadą” – powiedział.

Jak dotąd film tak Wynik 61% w agregatorze recenzji Rotten Tomatoes Na podstawie 90 recenzji, w których krytycy podkreślali, że świetna obsada i ekscytująca historia sprawiają, że film jest wartościowym powrotem do uniwersum Igrzysk Śmierci. Niektórzy jednak uznali, że tempo filmu jest zbyt pośpieszne. Scenariusz jest niemal identyczny jak powieść Collinsa, która liczy ponad 500 stron.

Film jest także filmem niezależnym i nie ma obietnicy przyszłej części. Producenci filmu powiedzieli, że nie planują powrotu do Panem, chyba że Collins napisze kolejną książkę.

Jednak „Ballad” pojawia się w kinach w krytycznym momencie dla Lionsgate – gdy firma przygotowuje się do oddzielenia się od Starz i tuż po niedawnym przejęciu Entertainment One od Hasbro – oraz w kasie. Otwiera się tylko obok filmu animowanego Disneya „Wish” i filmu „Napoleon” AppleTV+, którego premiera zaplanowana jest na przyszły tydzień w Święto Dziękczynienia.

„To pełen akcji weekend, którego teatry i studia z pewnością potrzebują po kolejnym jesiennym sezonie pełnym uczt i głodu, nękanym opóźnieniami w premierach i strajkami branży, które będą nadal odczuwalne w okresie świątecznym” – powiedział Robbins.

Ujawnienie: Comcast jest spółką-matką NBCUniversal i CNBC. NBCUniversal ma Rotten Tomatoes.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *