Armia izraelska twierdzi, że uratowała dwóch zakładników podczas nalotu na Rafah; Władze palestyńskie twierdzą, że zginęło kilkudziesięciu Palestyńczyków

Rafah, Strefa Gazy – Izraelskie wojsko oświadczyło, że uratowało dwóch zakładników ze Strefy Gazy podczas dramatycznego nalotu pod ostrzałem w poniedziałkowy poranek, co stanowi mały, ale symbolicznie ważny sukces w dążeniu do zwrotu ponad 100 więźniów, którzy prawdopodobnie są przetrzymywani przez Hamas. Według urzędników palestyńskiego szpitala w nalotach, które były częścią nalotu, zginęło co najmniej 67 Palestyńczyków.

Nalot miał miejsce w mieście Rafah, położonym na południowym krańcu Strefy Gazy, skąd 1,4 miliona Palestyńczyków uciekło przed walkami w innych częściach Strefy Gazy. Wojna między Izraelem a Hamasem.

Rzecznik armii Daniel Hajary powiedział, że zakładnicy byli przetrzymywani w mieszkaniu na drugim piętrze w Rafah pod ochroną uzbrojonych bandytów z Hamasu, czy to w tym mieszkaniu, czy w sąsiednich budynkach.

Hajjari powiedział, że siły specjalne wtargnęły do ​​mieszkania pod ostrzałem w poniedziałek o 1:49, a minutę później towarzyszyła im seria nalotów na okolicę. Powiedział, że członkowie ekipy ratunkowej chronili zakładników ich ciałami, gdy w kilku miejscach jednocześnie wybuchła brutalna bitwa z wieloma bojownikami Hamasu.

Zakładników przeniesiono do pobliskiej „bezpiecznej strefy” i przeszli szybkie badania lekarskie, po czym przewieziono drogą lotniczą do szpitala w środkowym Izraelu. Według armii stan obu mężczyzn jest dobry.

Dym unosi się podczas izraelskiego bombardowania miasta Rafah w południowej Strefie Gazy, 12 lutego 2024 r.

Saeed Khatib/AFP za pośrednictwem Getty Images


Według dr Marwana Al-Hamsa, dyrektora szpitala Abu Youssef Al-Najjar, wśród zabitych były kobiety i dzieci, a dziesiątki osób zostało rannych.

Izrael określił Rafah jako ostatnią pozostałą twierdzę Hamasu w Gazie po ponad czterech miesiącach wojny Wskazał, że jego atak naziemny może wkrótce stać się celem Gęsto zaludnione miasto.

Ranni Palestyńczycy są przewożeni do szpitala w Kuwejcie w celu leczenia po izraelskich atakach na Rafah w południowej Gazie 12 lutego 2024 r.

Abed Zaqout/Anatolia za pośrednictwem Getty Images


Biały Dom poinformował w niedzielę, że prezydent Biden ostrzegł premiera Benjamina Netanjahu, że Izrael nie powinien prowadzić operacji wojskowej przeciwko Hamasowi w Rafah bez „wiarygodnego i możliwego do wdrożenia” planu ochrony ludności cywilnej.

Armia zidentyfikowała dwóch uratowanych zakładników jako 60-letniego Fernando Simona Marmana i 70-letniego Louisa Haara, którzy według niej zostali porwani przez działaczy Hamasu z kibucu Nir Yitzhak w transgranicznym ataku z 7 października, który wywołał wojnę. Biuro Netanjahu poinformowało, że posiadają oni również obywatelstwo argentyńskie. W poście na blogu w witrynie X była prezydent Argentyny Miley Podziękowałem Izraelowi Na ratunek.

Przewieziono ich drogą lotniczą do szpitala Sheba. Według doniesień ich stan jest dobry. To dopiero drugi i trzeci zakładnik, którego udało się bezpiecznie uratować. W listopadzie uratowano żołnierkę.

Louis Haar (po lewej), jeden z dwóch zakładników uratowanych podczas operacji w Rafah w południowej Strefie Gazy, obejmuje swoich bliskich w Sheba Medical Center w Ramat Gan w Izraelu, 12 lutego 2024 r.

Siły Obronne Izraela za pośrednictwem AP


Hajjari powiedział, że operacja opierała się na dokładnych informacjach wywiadowczych i była planowana od jakiegoś czasu, ale ratownicy czekali na odpowiedni moment do działania. Gdy doszło do nalotu, Netanjahu dołączył do dowódcy armii izraelskiej i innych wyższych urzędników.

Podczas nalotu 7 października bojownicy Hamasu zabili około 1200 osób i porwali 250 innych osób. Według lokalnych urzędników ds. zdrowia w izraelskiej ofensywie powietrznej i naziemnej zginęło ponad 28 000 Palestyńczyków, wysiedlono ponad 80% populacji i doprowadziło to do masowego kryzysu humanitarnego.

W listopadzie podczas tygodniowego zawieszenia broni uwolniono ponad 100 zakładników. Izrael twierdzi, że Hamas nadal przetrzymuje około 100 zakładników, podczas gdy Hamas przetrzymuje szczątki około 30 innych osób, które albo zostały zabite 7 października, albo zmarły w niewoli. W grudniu armia omyłkowo zabiła trzech zakładników, którzy uciekli przed porywaczami.

Uważa się, że pozostali zakładnicy są rozproszeni i ukrywają się w tunelach, prawdopodobnie w złych warunkach. Akcja ratunkowa podnosi morale Izraelczyków, ale jest małym krokiem w kierunku uwolnienia ich wszystkich.

Członek palestyńskiej obrony cywilnej na miejscu izraelskich nalotów w Rafah w południowej Strefie Gazy, 12 lutego 2024 r.

Palestyńska Obrona Cywilna/ulotka za pośrednictwem Reutersa


Szwagier Hara, Idan Bergerano, powiedział izraelskiej telewizji 13, że on i jego żona mogli zobaczyć się z uwolnionymi więźniami w szpitalu. Powiedział, że obaj mężczyźni byli szczupli i bladzi, ale dobrze się porozumiewali i byli świadomi swojego otoczenia. Bergernano powiedział, że Haar powiedział do niego, kiedy go zobaczył: „Masz dziś urodziny, Mazal Tov”.

Izrael uczynił powrót wszystkich zakładników jednym z głównych celów wojny. Netanjahu zobowiązał się kontynuować izraelską ofensywę wojskową aż do osiągnięcia „całkowitego zwycięstwa”, które obejmuje również zniszczenie zdolności wojskowych i zarządczych Hamasu.

Po poniedziałkowych akcjach ratowniczych Netanjahu powtórzył w oświadczeniu wydanym przez swoje biuro, że „jedynie utrzymujący się nacisk militarny aż do całkowitego zwycięstwa (nad Hamasem) doprowadzi do uwolnienia wszystkich naszych zakładników”.

Dziennikarz Associated Press w Rafah powiedział, że strajki dotknęły okolice szpitala Kuwait w Rafah wczesnym rankiem w poniedziałek. Część rannych w nalotach trafiła do szpitala.

Armia izraelska oświadczyła wcześniej, że uderzyła w „cele terrorystyczne w rejonie Shaboura” w Rafah.


Gazańczycy, którzy schronili się w Rafah, w obliczu izraelskich nalotów mają niewiele opcji

Netanjahu powiedział, że wysłanie sił lądowych do Rafah jest konieczne, aby osiągnąć izraelskie cele wojenne. Biden nalegał, aby Izrael zachował szczególną ostrożność przed podjęciem działań.

Szacuje się, że na przejściu granicznym w Rafah tłoczy się obecnie 1,4 miliona Palestyńczyków, czyli ponad połowa populacji Gazy, co pięciokrotnie zwiększa liczbę ludności. Setki tysięcy ludzi żyje obecnie w rozległych obozach i przepełnionych schroniskach ONZ.

Komentarze Bidena wygłoszone późną niedzielą podczas rozmowy telefonicznej z Netanjahu były jego najmocniejszym jak dotąd językiem na temat potencjalnej operacji. Biden, który w zeszłym tygodniu określił reakcję wojskową Izraela w Gazie jako „przesadną”, domagał się także „pilnych i konkretnych” kroków w celu zwiększenia pomocy humanitarnej. Izraelski kanał telewizyjny 13 podał, że rozmowa trwała 45 minut.

Izrael wezwał w poniedziałek agencje humanitarne ONZ do wsparcia wysiłków mających na celu usunięcie ludności cywilnej ze stref objętych działaniami wojennymi w Gazie przed planowanym atakiem lądowym na Rafah, podał Reuters. Reuters zacytował rzecznika rządu Elona Levy’ego, który powiedział na konferencji prasowej: „Wzywamy agencje ONZ do współpracy”. „Nie mów, że tego się nie da zrobić. Współpracuj z nami, aby znaleźć sposób”.

Starszy urzędnik administracji powiedział, że większość rozmów pochłonęła dyskusja na temat możliwości porozumienia o zawieszeniu broni i po tygodniach rozmów dyplomatycznych „ramy” są już w „w dużej mierze” gotowe do zawarcia porozumienia, które może skutkować uwolnieniem więźniów. Uwolnienie pozostałych zakładników przetrzymywanych przez Hamas w zamian za uwolnienie więźniów palestyńskich i zakończenie walk.

Urzędnik, który pod warunkiem zachowania anonimowości wypowiadał się w celu omówienia negocjacji, przyznał się do „luk”, ale odmówił podania szczegółów. Urzędnik powiedział, że presja militarna na Hamas w mieście Khan Yunis na południu w ostatnich tygodniach pomogła zbliżyć ten ruch do zaakceptowania porozumienia.

Biuro Netanjahu odmówiło komentarza w sprawie rozmowy.


Izrael przygotowuje się do ataku naziemnego w Rafah

Powiązany z Hamasem kanał telewizyjny Al-Aksa cytował wcześniej anonimowego urzędnika Hamasu, który powiedział, że jakakolwiek inwazja na Rafah „wysadzi” rozmowy, w których pośredniczą Stany Zjednoczone, Egipt i Katar.

Biden i Netanjahu rozmawiali po tym, jak dwóch egipskich urzędników i zachodni dyplomata powiedzieli, że Egipt zagroził zawieszeniem traktatu pokojowego z Izraelem, jeśli do Rafah zostaną wysłane wojska. Porozumienia pokojowe z Camp David od ponad 40 lat stanowią kamień węgielny stabilności regionalnej. Egipt obawia się napływu dużej liczby uchodźców palestyńskich, którym być może nigdy nie uda się powrócić.

Katar, Arabia Saudyjska i inne kraje również ostrzegły przed tragicznymi konsekwencjami wkroczenia Izraela do Rafah.

„Izraelski atak na Rafah doprowadzi do niewypowiedzianej katastrofy humanitarnej i poważnych napięć z Egiptem” – napisał szef polityki zagranicznej UE Josep Borrell w X. Organizacja Human Rights Watch stwierdziła, że ​​przymusowe wysiedlenia są zbrodnią wojenną.

W Rafah niektórzy wysiedleńcy ponownie spakowali swoje rzeczy. Raafat i Fida Abu Haloub, którzy na początku wojny uciekli z Beit Lahia na północy, załadowali swoje rzeczy na ciężarówkę. „Nie wiemy, dokąd możemy go bezpiecznie zabrać” – powiedziała Fidaa o swoim dziecku. „Co miesiąc musimy się przeprowadzać”.

Umm Muhammad Al-Ghamri, wysiedlona kobieta z Nuseirat, wyraziła nadzieję, że Egipt nie pozwoli Izraelowi zmuszać Palestyńczyków do ucieczki na Synaj, „ponieważ nie chcemy wyjeżdżać”.

Zacięte walki trwają w środkowej Gazie i Khan Yunis.

Kierowane przez Hamas Ministerstwo Zdrowia w Gazie poinformowało w niedzielę, że ciała 112 osób zabitych w Strefie Gazy przewieziono w ciągu ostatnich 24 godzin do szpitali. Od początku wojny liczba ofiar śmiertelnych sięgnęła 28 176 osób. Ministerstwo nie rozróżnia ludności cywilnej od bojowników, ale twierdzi, że większość zabitych to kobiety i dzieci.

READ  Atak nożem w Sydney: para pochodzenia indyjskiego pamięta, jak przeżyła | wiadomości ze świata

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *