SAN FRANCISCO – Andrew Wiggins oficjalnie wrócił do Warriors we wtorek, kiedy mały napastnik weteran przemawiał publicznie po raz pierwszy od czasu opuszczenia zespołu z powodów osobistych w połowie lutego.
Wiggins, którego nieobecność była wynikiem poważnego stanu zdrowia jego ojca, był ubrany w strój treningowy Warriors, siedząc obok prezesa Golden State Basketball Operations Boba Myersa podczas konferencji prasowej, która trwała prawie 15 minut i poprzedzała mecz jego drużyny z Miasto Oklahoma. Oto, co musisz wiedzieć:
- Chociaż nie jest jasne, kiedy Wiggins powróci do akcji dla panujących mistrzów, dał jasno do zrozumienia, że prawdopodobnie nie potrwa to długo. Trener Warriors Steve Kerr nie wyklucza powrotu w ten weekend, kiedy Warriors zagrają w Sacramento w piątek iw Portland w niedzielę.
- Wiggins trenował z dala od zespołu, chociaż Kerr wskazał, że odrzucił ofertę organizacji, aby pomóc komuś z zespołu w utrzymaniu sprawności podczas jego nieobecności.
- Warriors popierali decyzję Wigginsa o odejściu z zespołu podczas jego długiej nieobecności, a wszyscy widzieli to uczucie, gdy Myers wydawał się być emocjonalny podczas swoich komentarzy na konferencji prasowej.
Co powiedział Wiggins
Wiggins podzielił się kilkoma szczegółami na temat swojego schematu treningowego z dala od zespołu.
„Po prostu dużo strzałów, mało ruchów tu i tam na korcie” – powiedział Wiggins, o którym wiadomo, że pracował z osobistym trenerem. „Bieganie na bieżni. Trochę pracy. Podnoszenie ciężarów. Po prostu staram się być tak przygotowany, jak to tylko możliwe w danych okolicznościach.”
Sądząc po jego komentarzach, jasne jest, że wykonał ograniczoną pracę cardio i będzie musiał poprawić swoją kondycję.
Wiggins omówił również silne wsparcie, jakie otrzymał z szatni.
„To była tylko miłość i wsparcie” – powiedział Wiggins. „Wiele moich kolegów z drużyny mnie biło, przesyłało miłość i modlitwy. Po prostu doceniam to wszystko. To długa droga. To coś więcej niż tylko koszykówka.… Jestem podekscytowany (powrotem) . Jestem taki podekscytowany. To jest najlepsze w piłce nożnej. Kosz jest częścią rywalizacji. Więc byłem z dala od gry na jakiś czas, ale nie mogę się doczekać powrotu.
sportowiecNatychmiastowa analiza:
Czas jest wszystkim
Lepiej późno niż wcale, Warriors odzyskali swoją drużynę. Mówiąc dokładniej, mają dwóch graczy w postaci Wigginsa i Gary’ego Paytona II, których umiejętności defensywne były związane z tytułami mistrzowskimi w zeszłym sezonie. I jak Wiggins pokazał w finałach przeciwko Bostonowi w zeszłym sezonie, jego dwukierunkowe talenty są niezbędne dla tego klubu.
Biorąc pod uwagę trudności defensywne tym razem – zajmują 18. miejsce w rankingu defensywnym po zajęciu trzeciego miejsca w zeszłym sezonie – jego powrót jest ogromnym dobrodziejstwem dla drużyny, która walczyła w tej końcówce przez cały sezon. Warriors, którzy przeszli 12-10 bez Wigginsa, mając 14. miejsce w defensywie w lidze w tym czasieostatnio poprawiło się pod tym względem. Punktacja Wigginsa (17,1 punktu na mecz przy 47,3 procentach strzelania), zbiórki (po pięć na każdą) i sporadyczne zagrania (2,3 asysty na każdą) z pewnością też się przydadzą.
Pytanie brzmi teraz, czy uda im się złożyć te znajome elementy z powrotem na czas, aby tytuł mógł się uruchomić. Jak Kerr przypomniał dziennikarzom na swojej konferencji prasowej, priorytetem jest zapewnienie sobie miejsca w play-off. Wchodząc do gry przeciwko Thunder, Warriors z szóstego miejsca (41-38) byli zaledwie pół meczu poza strefą gry (Lakers i Pelicans zajmują siódme miejsce).
opowieść w tle
Nieobecność Wigginsa rozpoczęła mecz przed przerwą All-Star, 14 lutego w Clippers. To pierwszy sezon w jego karierze, w którym stracił znaczną część czasu. Opuścił już 20 z pierwszych 57 meczów przed tym zwolnieniem.
Wiggins, wybrany z numerem 1 w drafcie NBA 2014, był All-Star w 2022. W październiku ubiegłego roku podpisał 4-letnie przedłużenie za 109 milionów dolarów.
lektura obowiązkowa
(Zdjęcie: Carrie Edmondson/USA Today)