Akcje spadły w środę, ponieważ inwestorzy chcieli zakończyć spadkowy rok i przygotować się na rok 2023.
Dow Jones Industrial Average stracił 150 punktów, czyli 0,5%. S&P 500 i Nasdaq Composite spadły odpowiednio o 0,6% i 0,8%.
Energia była największym spowolnieniem w S&P 500, ponieważ spadły ceny ropy. Marathon Oil i EQT znalazły się wśród znaczących przegranych w indeksie. W międzyczasie linie Southwest Airlines kontynuowały spiralę spadkową, odwołując loty z powodu surowej zimowej pogody. Akcje spadły o około 2%.
„Akcje w końcu razem spadły na zielone, ale po prostu się nie utrzymały” – powiedział Louis Navellier, założyciel i dyrektor ds. inwestycji w firmie inwestującej w rozwój Navellier & Associates. „Przy niskim wolumenie rynek stara się jak najlepiej utrzymać głowę nad wodą po rozczarowującym starcie oficjalnego rajdu Świętego Mikołaja. To trochę odbicie z powrotem do środka, ponieważ najbardziej dotknięte sektory obserwują połowy przydenne”.
„Rynek wydaje się być wyczerpany, co jest zrozumiałe, a ty nie spodziewasz się już wielkiego rajdu technicznego i masz tylko nadzieję, że dotrzesz do piątkowego popołudnia bez większych strat” – dodał Navillier. „Większość głównych niepewności na ten rok; China Covid, wojna na Ukrainie, ograniczone dostawy energii i jastrzębie banki centralne będą czekać na nas po drugiej stronie”.
Zbliżając się do ostatniego tygodnia handlowego, giełda jest na dobrej drodze do najgorszego roku od 2008 roku. Nasdaq wypadł najgorzej z całej trójki, tracąc w tym roku 33,8%, ponieważ inwestorzy wycofują się z akcji wzrostowych w obawie przed rosnącą recesją. Dow i S&P 500 są na dobrej drodze do utraty odpowiednio 8,5% i 19,7%.
Dane ekonomiczne opublikowane w środę obejmowały sprzedaż domów w toku, która spadła w listopadzie o 4,0% w ujęciu miesięcznym, według National Association of Realtors. Spadek nastąpił, gdy rosnące oprocentowanie kredytów hipotecznych sprawiło, że potencjalni nabywcy poczuli zimno. Ekonomiści ankietowani przez Dow Jones spodziewali się spadku o 1,8%.
„Istnieją wyraźne oznaki spowolnienia gospodarczego, o czym świadczy dzisiejszy spadek liczby oczekujących sprzedaży domów do drugiego najniższego poziomu w historii” – powiedział Brian Levitt, analityk rynku globalnego w Invesco. „Sprzedaż domów była historycznie dobrym motorem aktywności gospodarczej, ponieważ sprzedaż nowego domu wspiera wiele branż. Tymczasem ceny nadal rosną, ponieważ Fed nadal sygnalizuje jastrzębie stanowisko. Krótko mówiąc, inwestorzy mają nadzieję na przysłowiowe miękkie lądowanie, ale pozostają wyzwania”.
We wtorek rozpoczął się skrócony tydzień handlowy w okresie świątecznym. Dow Jones wzrósł o 37,63 pkt, czyli 0,11%, do zamknięcia na poziomie 33 241,56 pkt. S&P500 spadł o 0,40%.