14 kwietnia (Reuters) – Akcje Boeing Co (BA.N) spadły o 6% w porannym handlu w piątek po tym, jak amerykański producent samolotów wstrzymał dostawy około 737 MAX z powodu problemów z jakością u nowego dostawcy Spirit Aerosystems (SPR.N). .
Boeing ogłosił w czwartek, że problem wpłynie na „znaczącą” liczbę niedostarczonych samolotów 737 MAX w produkcji i magazynowaniu i może wkrótce doprowadzić do zmniejszenia dostaw 737 MAX.
„Myślę, że jest to przesadna reakcja giełdy, zrozumienie, dlaczego został zastrzelony, a później zadawanie pytań, ponieważ Boeing osłabił zaufanie inwestorów w ciągu ostatnich kilku lat z powodu powtarzających się błędów” – powiedział prezes Thomas Hayes. i członek zarządzający w Great Hill Capital.
Boeing cierpiał na bóle głowy związane z łańcuchem dostaw, gdy zwiększał produkcję swojego najlepiej sprzedającego się odrzutowca wąskokadłubowego MAX i szerokokadłubowego 787 Dreamliner.
W lutym firma musiała tymczasowo wstrzymać dostawy 787 Dreamliner.
Najnowszy problem przyprawia również o ból głowy linie lotnicze czekające na dostawy. Linie Southwest Airlines (LUV.N) spodziewają się, że wpłynie to na ich obecny harmonogram dostaw, podczas gdy linie American Airlines (AAL.O) poinformowały, że współpracują z konstruktorem samolotów, aby zrozumieć wpływ.
Jednak United Airlines powiedział w czwartek, że „nie przewiduje znaczącego wpływu na plany dotyczące przepustowości na to lato lub później w tym roku”.
Analitycy obawiają się również, że ostatnia czkawka zaszkodzi przepływom finansowym Boeinga.
Na początku tego roku producent samolotów odnotował pierwszy dodatni przepływ gotówki od 2018 r., wynikający z dwóch śmiertelnych wypadków 737 Max, które spowodowały globalne uziemienie samolotu.
Podczas gdy ostatni problem z jakością dotyczy wyposażenia kadłuba dostarczonego przez Spirit i prawdopodobnie pochodzi z 2019 roku, Boeing powiedział, że nie jest to kwestia bezpieczeństwa samolotu i że samoloty w służbie mogą nadal działać.
Akcje Spirit, który produkuje kadłub, odwracacze ciągu, pylony silnika i części skrzydeł dla 737 Max, spadły o 18,4%.
„Ogólny konsensus naszych ekspertów jest taki, że ci gracze nie mają wykwalifikowanej siły roboczej potrzebnej do obsługi rurociągu produkcyjnego, na który ukierunkowani są producenci OEM, tacy jak Boeing i Airbus”, powiedział analityk Third Bridge, Christopher Wright.
Aishwarya Nair relacjonuje w Bangalore; Edytowanie przez Sriraj Kallu
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.