Seattle Mariners spodziewali się zwolnić Scotta Servaisa i mianować Dana Wilsona na menadżera: źródła

Oszałamiający upadek Seattle Mariners spowodował zmianę na kierownictwie, a według źródeł zaznajomionych z planami Mariners klub ma zastąpić menedżera Scotta Servaisa Danem Wilsonem. SportowiecOficjalnego komunikatu należy spodziewać się w czwartek.

Mariners zamienili 10-meczowe prowadzenie w American League West w pięciomeczowy deficyt w tabeli, zagrażając temu, co wyglądało na marsz w stronę fazy posezonowej dla drużyny wciąż szukającej pierwszego tytułu. Servais nadzorował frustrującą sytuację — elitarna kadra rzucająca Mariners nieustannie osiągała lepsze wyniki z powodu spadającego ataku, który pod wieloma względami zajmował ostatnie miejsce w lidze.

Service (59 l.) pełnił funkcję kapitana marynarzy po raz dziewiąty. Od czasu zatrudnienia w 2016 r. ustanowił rekord 680–642 (0,514 procent zwycięstw), chociaż jedyny występ klubu po sezonie podczas jego kadencji miał miejsce w 2022 r. Mariners wygrali serię play-offów, pokonując wcześniej Blue Jays in the Wild Cards. zmieciony przez Astros w ALDS.

Chociaż zakończenie było słodko-gorzkie, występ w play-offach zakończył 21-letnią suszę w play-offach, która była wówczas najdłuższą w północnoamerykańskim sporcie zawodowym. Jednak Mariners nie zakwalifikowali się do play-offów w 2023 roku i obecnie grozi im ponowne zakwalifikowanie się w 2024 roku, pomimo obiecującego początku sezonu.

Wilson, który zastąpił Servaisa, jest łącznikiem z czasami świetności zespołu. Wilson grał w drużynie Mariners od 1994 do 2005 roku, spędzając większość tego czasu jako asystent Randy’ego Johnsona. Wilson (55 l.) nie był członkiem sztabu trenerskiego wielkiej ligi ani menadżerem na żadnym szczeblu, ale był znajomą twarzą w obecnym zespole. Pełnił funkcję koordynatora zadań specjalnych klubu na wiosennych treningach, gdzie odpowiadał za trenowanie drużyny. Według „Seattle Times”.Nawiązał bliskie relacje z początkowym rozgrywającym Calem Raleighem. Pracował także jako nadawca na kanale ROOT Sports zespołu.

Wilson przejmuje drużynę, która ma na swoim koncie 64 zwycięstwa i 64 porażki, pięć meczów dzieli ją od zakwalifikowania się do play-offów i przegrała trzy mecze z rzędu. Nie jest jasne, czy Wilson otrzyma tę pracę na stałe, czy tymczasowo. Tak czy inaczej, posunięcie to zwróci większą uwagę na Jerry’ego Dipoto, który objął stanowisko dyrektora generalnego we wrześniu 2015 roku. Kolejną serię meczów Mariners rozpoczną w piątek przeciwko San Francisco Giants w Seattle.

(Zdjęcie Scott Service: Brandon Slaughter/Getty Images)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *