Draft NBA 2024: Wchodząc na loterię, Timberwolves rywalizują, lądując Robem Dillinghamem.

Pierwsza runda draftu do NBA 2024 przyniosła wiele wydarzeń handlowych, ale pomimo całego zamieszania wokół ligi tylko Deni Avtija i Malcolm Bratton będą mieli na sobie nowe stroje po środowych wydarzeniach. W sumie sześć typów z pierwszej rundy ostatecznie zmieniło właściciela w ciągu pierwszych 30 typów – czwartkowa druga runda rozpoczyna się o 16:00 czasu wschodniego – przy czym nie ma transakcji bardziej znaczących niż wybór w Minnesocie niezabezpieczonego wyboru w pierwszej rundzie w 2031 r. i 1 chronionego wyboru w 2030 r. Jak poinformowały Yahoo Sports źródła ligowe, duża wymiana w pierwszej rundzie obejmowała wybór z numerem 8 dla San Antonio i prawo wyboru obrońcy Kentucky Roba Dillinghama.

Wchodząc do wieczoru, Dillingham był numerem 1 z Detroit. 5, nie. 8 w San Antonio, nr. Utah o 10 i nie. Źródła podają, że Miami było bardziej zainteresowane 15. Źródła podają, że wśród personelu ligi rozeszła się wieść, że zarówno Heat, jak i Timberwolves rozważają wybranie numeru 9 z Memphis, podają źródła, w celu zamiany na Jazz. Okazało się, że był to dobry wybór wkrótce po tym, jak Timberwolves wysłali jedyny wybór w pierwszej rundzie, jaki pozostał na półce, aby pozyskać Dillinghama. Po tym drafcie Minnesota będzie miała dostęp do swojego zawodnika pierwszej rundy w 2032 roku.

Rob Dillingham pozuje do zdjęcia z komisarzem NBA Adamem Silverem po tym, jak został wybrany przez San Antonio Spurs podczas pierwszej rundy draftu do koszykówki NBA, środa, 26 czerwca 2024 r., w Nowym Jorku.  (AP Photo/Julia Nickinson)

Rob Dillingham pozuje do zdjęcia z komisarzem NBA Adamem Silverem po wybraniu go w pierwszej rundzie draftu do NBA, środa, 26 czerwca 2024 r., w Nowym Jorku. (AP Photo/Julia Nickinson)

To duże ryzyko, że Dillingham przekształci się w idealnego przyszłego partnera Anthony’ego Edwardsa na polu obrony Minnesoty, gdy weteran rozgrywający Mike Conley osiągnie pełnoletność za oknem rywala Timberwolves. Przy wzroście 180 cm wzrostu i wadze zaledwie 64 funtów Dillingham ma kilka drużyn zaniepokojonych jego rozmiarem i zdolnościami defensywnymi. Jednak profil fizyczny Dillinghama jest bardzo podobny do Ponce’a Hylanda, obrońcy Clippers, którego powołał kiedyś prezydent Minnesoty Tim Connelly, gdy prowadził Denver Nuggets. Jeśli istnieje skład, który może zrekompensować wszelkie braki na pozycji Dillinghama, to zgrabny, długi zespół Timberwolves może pochwalić się najlepszą obroną w lidze w sezonie zasadniczym 2023–2024. Minnesota nr. Spełnił swoje zadanie, pozostając w wieku 27 lat, kiedy Timberwolves nadal byli w stanie pozyskać starszego obrońcę stanu Illinois, Terence’a Shannona Jr., rekordzistę mikrofalowego, który zajmował 11. miejsce w Chicago, jak podają źródła.

READ  5 rzeczy, które warto wiedzieć przed otwarciem giełdy w piątek 8 kwietnia

Środkowy UConn Donovan Klingen znalazł się w prawdopodobnie najbardziej intrygującym wątku pobocznym od początku pierwszej rundy. Kierownictwo turnieju uważało, że Klingen był brany pod uwagę przy wyborze numeru 1 dla Atlanty po tym, jak Klingen przeprowadził wywiad z San Antonio za pośrednictwem Zoom w zeszły weekend, potwierdził Klingen Yahoo Sports we wtorek podczas spotkania prasowego na Manhattanie.

Portland Trail Blazers, którzy mieli siódmy wybór i numer nr. 9 z Memphis Grizzlies, który zajął 1. 3 pozycje Houston w celu przeprowadzenia rozmów telefonicznych z różnymi zespołami w sprawie wyboru. Kiedy jednak Houston stało się jasne, że Reid Shepard będzie na pokładzie, Rockets nie dali zespołom zbyt wielu szans na wymianę punktów, ponieważ Houston od dawna celował w obrońcę z Kentucky, który w zeszłym sezonie trafił na 52,1% z trzech trafień.

Po tym, jak Stephen Castle, rozgrywający klingońskiej drużyny Husky, udowodnił, że jest zawodnikiem San Antonio na czwartym miejscu, w narożnikach ligi pojawiło się wiele spekulacji, że Detroit po prostu przejmie Klingona i zaoferuje wyższą cenę. Zamiast tego Pistons zrobili furorę na strażniku G League Ignite Ronie Hollandzie – być może była to największa niespodzianka w całym drafcie – pozostawiając Charlotte na mocnej pozycji, aby poradzić sobie zarówno z Blazers, jak i Grizzlies.

Pod tym względem Hornets remisują z Portland i Memphis. 6 omawiało handel poza automatem, podają źródła, podczas gdy Charlotte była na bieżąco. Trail Blazers wydawali się być preferowanym partnerem Hornets, a duża część dyrektorów ligi uważała, że ​​celem San Antonio jest pozyskanie mierzącego 180 cm napastnika Tidjana Challana. Francuski perspektywa ma wspólnego agenta ze środkowym obrońcą Spurs Victorem Wembaniyamą. i Memphis nr. Charlotte nie uważa, że ​​wybór 9 jest warty rzucania kostkami. Więc Hornets mają swojego gościa w Challan, a Portland ma Klingona.

READ  Obserwatorzy zaćmień w Nowej Anglii musieli stawić czoła ruchowi zderzak w zderzak

Portland powinno z radością pozyskać Klingona bez poświęcania przyszłego kapitału poborowego. Blazers ścigają mierzącego 2 stopy zawodnika, który zapewnił UConn mistrzostwo kraju przez cały cykl przeddraftowy. Rodzi to pewne pytania na zatłoczonym polu ataku Portland, gdzie grają Deandre Ayton i Robert Williams, ale wielu skautów i oceniających talenty NBA wierzy, że Klingon oferuje wartości nieuchwytne godne wszystkich obrońców oraz płynność przy swoich olśniewających rozmiarach.

Przejęcie Avtiji również było interesującym przedsięwzięciem, ponieważ Blazers pozyskali 23-letniego napastnika, wysyłając Brocktona do drużyny i wciągając go w zakres podatków od luksusu. Zamiana pensji Brodkena wynoszącej 22,5 mln dolarów na przyszły sezon na nową czteroletnią umowę o wartości 55 mln dolarów Avtija, która rozpocznie się w latach 2024–2025, Portland zostanie obciążony kwotą około 1 miliona dolarów podatku od luksusu. Blazers chętnie walczą o play-offy w przyszłym sezonie, ale nie jest to skład, który jakiekolwiek biuro uznałoby za opłacalne podatkowo. Avtija to początkujący obrońca, który wzbudził zainteresowanie różnych pretendentów, a Waszyngton powiedział zainteresowanym drużynom, że rozstanie się z izraelskim napastnikiem będzie wymagało dwóch wyborów w pierwszej rundzie wyborów. Nowa umowa Avtiji jest uważana przez strategów zespołu za wartościową umowę, zwłaszcza że w swoim piątym sezonie w NBA może on nadal się poprawiać.

Jednak cena zaoszczędzenia tych pieniędzy i pozyskania początkującego gracza jest z pewnością wysoka. Portland nie tylko dało Waszyngtonowi wybór nr 14, którym okazał się Bub Carrington z Pittsburgha, ale Blazers wysłali wybór w pierwszej rundzie wyborów w 2029 r. oraz w drugiej rundzie wyborów w 2028 i 2030 r. Nowe biuro kierowane przez Michaela Wingera dokonało całkowitej zmiany składu i aktywów zespołu.

Personel ligi wierzy, że Wizards mogą znaleźć dla Brocktona wartość handlową poza sezonem, ale to, jak długo pozostanie on w składzie Waszyngtonu, może postawić weterana rozgrywającego Deuce’a Jonesa w interesującej sytuacji. Jones będzie nieograniczonym wolnym agentem i oczekuje się, że w przyszłym sezonie będzie rządził dzielnicą na południe od wartości dolara Brockton. Zainteresowanie dołączeniem Jonesa do zespołu Magic rzeczywiście wzbudziłoby zainteresowanie w całej lidze, ale muszą także wziąć pod uwagę nadchodzącą dużą pensję Jalena Suggsa.

READ  Nikt nie przeżył katastrofy w Sao Paulo, w której zginęło 61 osób

Waszyngton pozyskał znaczny kapitał poborowy po pierwszej transakcji z Bradleyem Bealem zeszłego lata. Wybór Daniela Gafforda w pierwszej rundzie draftu w ostatecznym terminie wymiany był strzałem w dziesiątkę. Dwa dla Avtiji to ogromny punkt w dokumencie Wizards. Być może Kyle Kuzma pójdzie w ślady tych graczy. Aby zdobyć Kuzmę, Waszyngton nie ma. Nie. dla 26 Źródła podają, że Sacramento omawiało również pewien rodzaj struktury do odwrócenia 13. Jeśli zestaw przewodników dla Avtiji jest jakąkolwiek wskazówką, można podejrzewać, że cena Waszyngtonu za Kuzmę gwałtownie wzrośnie.

W środę rozdano tak wielu zawodników, którzy dotarli do drugiej rundy, że trudno było to śledzić. Denver dokonał trzech transakcji, w tym z nr 56 w czwartkowym drafcie, i awansował o sześć miejsc na pozycję nr 1. 28 do nr. Przejdź do 22, wybierz Dayton Center Darron Homes II przez Phoenix. Kilka miejsc później OKC zamieniło pięć wyborów w drugiej rundzie wyborów w latach 2025–2027 na rzecz Nowego Jorku w zamian za wycofanie w pierwszej rundzie Dillona Jonesa z Weber State, podają źródła.

To nada ton czwartkowemu drugiemu dniu draftu do NBA, w którym Toronto Raptors wybiorą „nie”. Rozpoczną działalność 31. Ciekawie będzie zobaczyć, czy któreś z dwóch ostatnich nazwisk zapewni zespołom kolejne dobrodziejstwo w przyszłych sekundach. Zielony pokój: Kyle Filippoxy z Duke i Johnny Furby z Kansas. Istnieje jeszcze jedna perspektywa, która, jak mają nadzieję pracownicy ligi, może skłonić zespół do dokonania transakcji na początku drugiej sekundy: były środkowy G League Ignite Tyler Smith.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *