Malik Monk podpisuje 4-letni kontrakt na pozostanie w Kings: Sources

Napisane przez Anthony’ego Slatera, Sama Amicka i Marka Beaulieu

Malik Monk pozostanie w Sacramento. Źródła ligowe potwierdziły, że oczekuje się, że wysoko punktowany rezerwowy podpisze nowy czteroletni kontrakt o wartości 78 milionów dolarów, czyli maksymalny dozwolony kontrakt, jaki Kings mogą mu zaoferować, a zachętą będzie dla niego opcja zawodnika w ostatnim sezonie.

Poniżej znajdują się roczne kwoty w dolarach związane z jego nową umową.

  • 2024–25 – 17,4 mln dolarów
  • 2025–26 – 18,8 mln dolarów
  • 2026–27 – 20,2 mln dolarów
  • 2027-28 – 21,6 miliona dolarów (opcja gracza)

Monk był wicemistrzem nagrody szóstego Człowieka Roku 2024 po osiągnięciu średniej w karierze 15,4 punktu na mecz w 72 meczach wchodząc z ławki rezerwowych w drużynie Sacramento. Jego energia, którą schodził z ławki rezerwowych, była kluczowa dla Kings, którzy wygrali 46-39 i spadli do play-in Championship.

W latach 2023–2024 Monk rozkwitł także jako dystrybutor, notując średnio 5,1 asysty na mecz i zajmując pierwsze miejsce w lidze pod względem asyst na przejazd.

Po powołaniu do draftu przez Charlotte w 2017 r. i spędzeniu roku w Los Angeles Lakers w latach 2021–2022 Monk przybył do Sacramento, potrzebując nowego startu w 2022 r. i natychmiast odniósł sukces wchodząc z ławki rezerwowych. Zajął piąte miejsce w głosowaniu na szóstego Człowieka Roku i 11. w głosowaniu na Najbardziej Ulepszonego Gracza w sezonie 2022–2023.

Sacramento podpisało z Monkiem dwuletni kontrakt za 19,4 miliona dolarów w 2022 roku i szybko go przebiło.

Po tym, jak pomógł Kings przełamać długą suszę w fazie play-off w 2023 r., sezon Monka w 2024 r. zakończył się słabo, ponieważ opuścił ostatni miesiąc sezonu, w tym mecze zespołu w turnieju wstępnym, z powodu skręcenia prawego MCL.

„Mógłbym udać się gdzie indziej z dużą ilością pieniędzy i znaleźć się w gorszej sytuacji” – powiedział Monk po sezonie zapytany o możliwość dużej wypłaty. „Więc nigdy nie wiadomo. Mam świetnego agenta, który wykona swoją pracę. Myślę, że moja praca została wykonana. Zrobiłem w tym roku, co musiałem zrobić. Myślę, że wszystko pójdzie dobrze”.

READ  3 klucze do zwycięstwa BYU 90-88 nad UCF na koniec sezonu

Choć trzymał emocje na wodzy i wydawał się niezdecydowany co do swojej przyszłości, odpowiedział prosto na pytanie, czy chce grać w koszulce Kings w przyszłym sezonie.

„Jasne” – powiedział mnich bez większego wahania.

Dlaczego stało się to tak szybko?

Nowe zasady CBA pozwoliły królom i mnichom rozpocząć negocjacje dzień po finałach. On ona naprawdę To była prosta prezentacja Sacramento. Ze względu na pewne ograniczenia finansowe byli w stanie zaoferować jedynie maksymalnie cztery lata i 78 milionów dolarów. Zachęcili do tego opcją zawodnika w zeszłym sezonie poza sezonem, co pozwoliło Monkowi na nieco wcześniejszy powrót do darmowej agencji, jeśli jego kariera nadal będzie rosła.

Królowie położyli na stole tę maksymalną ofertę, a mnichowi – jego strona to zrobiła Wyraźnie Przyjrzał się krajobrazowi wolnej agencji i zdecydował, że to wystarczy, aby skusić go z powrotem do Kings, miejsca, w którym prosperował i chciał pozostać. -Anthony Slater, starszy pisarz NBA

Co to oznacza dla królów?

Powracają do składu jednego z najbardziej produktywnych zawodników na ławce rezerwowych w lidze, w doskonałej formie (26) i trzymają razem czterech kluczowych członków swojego składu: De’Aarona Foxa, Domantasa Sabonisa, Keegana Murraya i Monka, który był imponujący wynik w play-offach dwa sezony temu. I mogłoby to wystarczyć, aby wrócić do play-offów w kwietniu, gdyby nie opuścił ostatniego odcinka sezonu ze względu na skręcenie ligi MCL. Kings mają 13. wybór w przyszłotygodniowym drafcie, a dyrektor generalny Monte McNair wyraził zainteresowanie wykorzystaniem go w wymianie, jeśli uda im się ulepszyć skład. — Slater

Co to oznacza dla rynku wolnych agentów?

On ona Jest to zawsze korzystne dla pozostałych wolnych agentów, którzy przychodzą, gdy gracz wraca do swojego agenta król Zespół jest na wczesnym etapie procesu. Dzięki temu dostępnych jest więcej miejsca i potencjalnych miejsc lądowania. Monk nie pojechał do Orlando, Detroit, San Antonio ani gdziekolwiek indziej, rozkoszując się tą przestrzenią.

READ  Zawodnik Blackhawks Connor Bedard wypada z gry z powodu kontuzji, po której doznał poważnej kontuzji

To pozostawia otwarte potencjalne miejsca do lądowania dla podobnych graczy w jego królestwie, takich jak Klay Thompson, D’Angelo Russella i Jamesa Hardena. — Slater

Wymagana lektura

(Zdjęcie: Justin Ford/Getty Images)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *