- autor, Jeremy’ego Bowena
- magazyn, BBC News, Charków
-
Lokalne władze podały, że siły rosyjskie uderzyły w supermarket w Charkowie na północy Ukrainy dwoma rakietami manewrującymi, zabijając co najmniej 11 osób i raniąc kilka innych.
Duży pożar można zobaczyć w sklepie z artykułami wyposażenia wnętrz Epicenter K na północnych obrzeżach miasta.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że w momencie uderzenia w supermarkecie mogło znajdować się ponad 200 osób.
W niedzielę gubernator Charkowa Ole Tsinihubov powiedział, że liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 11.
Wcześniej sześć osób zginęło na miejscu, 40 zostało rannych, a 16 zginęło – dodał.
Burmistrz Charkowa Ihor Terekchow powiedział: „Większość ludzi zaginęła. To czysty terror”.
Prezydent Zełenski dodał: „Ten atak na Charków jest kolejnym przejawem rosyjskiego szaleństwa.
„Tylko szaleni ludzie to lubią [Russian President Vladimir] Putin jest w stanie zabijać i terroryzować ludzi w ten sposób.
Derekow powiedział, że osiem osób zostało rannych w drugim strajku, który miał miejsce w sobotę w centrum Charkowa.
Atak podkreśla niepokój Ukraińców związany z brakiem odpowiedniej obrony przeciwlotniczej.
Zełenski powtórzył, że Ukraina musi się bronić i potrzebuje systemów obrony powietrznej od zachodnich sojuszników.
Po szczycie we Włoszech ministrowie finansów G7 poparli pomysł wykorzystania zysków z zamrożonych aktywów Rosji na finansowanie wysiłków wojennych Ukrainy.
Sekretarz skarbu USA Janet Yellen powiedziała, że pomysł cieszy się szerokim poparciem.
Zgodnie z propozycją USA G7 i jej sojusznicy wykorzystaliby zamrożone rosyjskie aktywa w zachodnich bankach jako zabezpieczenie pożyczki dla Kijowa o wartości 50 miliardów dolarów. Pomysł ten będzie omawiany szerzej w przyszłym miesiącu.
Rosja zagroziła odwetem.
Ostatni atak na Charków to kolejny przejaw rosnącego zaufania Moskwy. Podczas gdy Ukraina czeka na przybycie większej ilości zachodniej broni, jej siły wykorzystują okazję na swoją korzyść.
Typ szybowca używanego do ataku został opracowany poprzez dodanie składanych skrzydeł i nawigacji satelitarnej do starszych radzieckich rakiet. Są tanie, ale destrukcyjne.
Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że tylko w marcu na kraj zrzucono 3000 takich bomb.
Centrum Analiz Polityki Europejskiej (CEPA) stwierdziło w niedawnym raporcie, że odegrało decydującą rolę w zajęciu w lutym kluczowego miasta Awdijiwki na wschodzie.