Dario Bonazza – Reuters – archiwum
To zdjęcie z 2022 roku przedstawia masowiec True Confidence w Rawennie we Włoszech.
CNN
—
Dwóch filipińskich marynarzy zginęło po tym, jak rakieta balistyczna Houthi uderzyła w statek handlowy w Zatoce Adeńskiej, co było pierwszym śmiertelnym atakiem Houthi. Grupa zbrojna wspierana przez Iran W swoich ciągłych atakach na Morzu Czerwonym.
Co najmniej trzech członków załogi zginęło, a czterech innych zostało rannych w środowym ataku na masowiec M/V True Confidence będący własnością Liberii i pływający pod banderą Barbadosu – podało w oświadczeniu Centralne Dowództwo USA. Dwóch urzędników amerykańskich powiedziało CNN, że statek został porzucony, a okręty wojenne koalicji znajdują się obecnie w pobliżu, aby ocenić sytuację.
W czwartkowym oświadczeniu filipińska administracja ds. pracowników migrujących ogłosiła zabójstwo swoich obywateli i podała, że dwóch innych filipińskich członków załogi zostało poważnie rannych w ataku.
Śmiertelny atak stanowi poważną eskalację ataków Houthi na statki na Morzu Czerwonym, które rozpoczęły się w październiku w odpowiedzi na wojnę między Izraelem a Hamasem w Gazie.
Huti stwierdzili w oświadczeniu, że uderzenie było „celne” i spowodowało wybuch pożaru na statku.
W oświadczeniu Houthi napisano: „Operacja namierzania nastąpiła po tym, jak załoga statku odrzuciła ostrzeżenia od jemeńskich sił morskich”.
Houthi, przejmując kontrolę nad większością północnego Jemenu – w tym nad stolicą, Saną – prezentują się jako prawowici władcy kraju.
Oświadczenie Houthi odnowiło wsparcie grupy dla narodu palestyńskiego i stwierdziło, że nie zaprzestanie on swoich ataków na Morzu Czerwonym, dopóki „nie ustanie izraelska agresja i nie zostanie zakończone oblężenie narodu palestyńskiego w Strefie Gazy”.
Obejrzyj tę interaktywną treść na CNN.com
Rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller powiedział w środę, że śmierć jest „niestety nieunikniona”.
Miller powiedział na konferencji prasowej: „Houthi w dalszym ciągu przeprowadzali te lekkomyślne ataki, nie bacząc na bezpieczeństwo niewinnej ludności cywilnej przekraczającej Morze Czerwone, a teraz niestety i tragicznie zabili niewinnych cywilów”.
„Stany Zjednoczone będą w dalszym ciągu pociągać Huti do odpowiedzialności za ich ataki, które nie tylko zakłóciły handel międzynarodowy, nie tylko zakłóciły wolność żeglugi i wody międzynarodowe, ale nie tylko zagroziły marynarzom, ale obecnie wielu z nich tragicznie zginęło”. Powiedział.
Szef agencji żeglugowej ONZ złożył kondolencje z powodu śmierci i ponownie wezwał do zapewnienia członkom załogi ochrony w obliczu tragedii.
„Niewinni marynarze nigdy nie powinni stać się ofiarami ubocznymi” – stwierdził w oświadczeniu sekretarz generalny IMO Arsenio Dominguez.
Według urzędników amerykańskich i zachodnich Houthi przeprowadzili ponad 45 ataków rakietowych i dronów na komercyjne okręty wojenne oraz siły amerykańskie i koalicyjne działające na Morzu Czerwonym, z których większość została przechwycona przez niszczyciele amerykańskie lub koalicyjne lub wylądowała w wodzie bez szkody .
Według rzecznika Departamentu Obrony USA, majora Pete'a Nguyena, dotychczas żaden statek wojskowy nie został dotknięty przez drony ani rakiety Houthi. Jednak od października ataków zostało kilkanaście statków handlowych, w tym kilka amerykańskich, powiedział Nguyen.
Od stycznia Stany Zjednoczone i Wielka Brytania przeprowadziły również cztery rundy ataków na cele Houthi w Jemenie, uderzając w magazyny broni i rakiet, bezzałogowe systemy obrony powietrznej i przeciwlotniczej, radary i helikoptery.
Siły Centralnego Dowództwa USA również regularnie przeprowadzały dynamiczne ataki na rakiety Houthi, które przygotowywały się do wystrzelenia z Jemenu.
To była administracja Bidena Próbuję powstrzymać atakiJednakże grupa rebeliantów w dalszym ciągu zwiększa swoje zapasy broni w Jemenie, jak wcześniej informowała CNN.
Kilku urzędników powiedziało CNN, że Stany Zjednoczone nadal nie mają „mianownika”, który pozwoliłby im ocenić procent sprzętu Houthi faktycznie zniszczonego przez Stany Zjednoczone i Wielką Brytanię w nalotach, i nie jest jasne, czy Stany Zjednoczone jeszcze bardziej zmieni swoje podejście wojskowe.
„Wiemy, że Huti mają duży arsenał” – powiedziała w zeszłym tygodniu zastępca rzeczniczki Pentagonu Sabrina Singh, kilka godzin po tym, jak Houthi uderzyli rakietami balistycznymi w inny statek towarowy w Zatoce Adeńskiej. „Są bardzo zdolni i mają zaawansowaną broń, ponieważ nadal dostają ją z Iranu”.
„Nadal nas zaskakują” – powiedział jeden z wyższych rangą urzędników obrony, odnosząc się do Huti. „Nie mamy pojęcia, co jeszcze mają”.
Obejrzyj tę interaktywną treść na CNN.com
Pomimo silnej obecności sił amerykańskich i koalicyjnych na Morzu Czerwonym, w tym lotniskowca USS Dwight D. Eisenhower i kilku amerykańskich niszczycieli, ataki Houthi spowodowały znaczny spadek liczby statków przepływających przez Kanał Sueski.
Korytarz łączy Morze Czerwone z Morzem Śródziemnym, umożliwiając statkom przecinanie tysięcy mil szlaków żeglugowych zamiast żeglowania po Afryce. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych w pierwszej połowie lutego Kanał Sueski odnotował 42% spadek miesięcznego tranzytu i 82% spadek tonażu kontenerów w porównaniu do szczytu w 2023 roku.
Jennifer Hansler, Mustafa Salem i Sharon Braithwaite z CNN, Kathleen Magramo i Manveena Suri Przyczynił się do raportów.