SCOTTSDALE, Arizona – Kiedy w sierpniu Pablo Sandoval odwiedził Oracle Park z okazji ceremonii wręczenia Ściany Sław Mike’a Murphy’ego, podczas treningu odbijania spotkał się z reporterami i działaczami Giants. W pewnym momencie Sandovalowi powiedziano, że wygląda, jakby był w najlepszej formie w swoim życiu. Zaczął się śmiać.
„Nie ma żadnej presji” – wyjaśnił. „Nie musisz się już martwić o wyjście”.
Sześć miesięcy później Sandoval ponownie wniósł ten stres do swojego życia. I chętnie to robi.
Sandoval oficjalnie dołączył do obozu Giants w poniedziałek rano, podczas pierwszego pełnego dnia drużyny na stadionie Scottsdale. Jest na obozie jako gość spoza składu w ramach umowy z mniejszą ligą, ale dał jasno do zrozumienia, że nie takie jest stanowisko Sergio Romo. Sandoval nie przybył tutaj, aby pożegnać się z Bay Bridge Series i powiedział w poniedziałek, że nie myśli o przejściu na emeryturę.
„Przybyłem tutaj, aby walczyć o miejsce” – powiedział.
W tej chwili Giants nie mają takiego. Sandoval, pałkarz z wieloletnim stażem, odbija wyłącznie lewą ręką i wydaje się, że ogranicza się do pierwszej bazy i DH, choć jest znacznie szczuplejszy niż w czasach, gdy regularnie grał na trzeciej bazie.
Giants mają LaMonte Wade Jr. Jako starter Wilmer Flores powinien na początku uzyskać większość swoich uderzeń. Są też inni, w tym Blake Sabol, którzy początkowo mogliby znaleźć się w rezerwach. Jorge Soler będzie codziennym DH.
Sandoval powiedział, że jest otwarty na wszystko, czego potrzebują Giganci, i wskazał, że być może byłby skłonny podjąć pracę w Triple-A Sacramento, jeśli będzie to jego jedyna ścieżka pod koniec marca. Możliwe też, że Sandoval może przyciągnąć uwagę innego zespołu, który ma łatwiejszą drogę do ekstraklasy.
To są szczegóły za sześć tygodni. W poniedziałek Sandoval po prostu dał jasno do zrozumienia, że nie jest gotowy na ich zawieszenie. Zawsze lubił uderzać i nadal chce to robić.
„To niesamowite. To niesamowite. Kiedy mnie nie było, bardzo za tym tęskniłem” – powiedział. „Kiedy kochasz baseball i jedyną rzeczą, którą robisz, jest to, będziesz za tym tęsknił, gdy tam będziesz”.
Minęły trzy lata, odkąd Sandoval grał w głównych ligach, a podczas ostatniego występu w Atlanta Braves miał OPS zaledwie 0,645. Od tego czasu Sandoval grał w Meksyku i Dubaju, a ostatnia trasa koncertowa odbyła się po części dzięki rozmowie, którą Sandoval odbył na krótko przed wizytą w Oracle Park.
Liam Sandoval ma teraz osiem lat i zakochuje się w tej grze, tak jak kiedyś jego ojciec. Spotykali się w sierpniu zeszłego roku, kiedy Liam powiedział tacie, że wygląda na to, że nadal będzie mógł grać. Kiedy mecze w Dubaju z byłymi czołowymi zawodnikami szły dobrze, starszy Sandoval również zaczął naprawdę wierzyć.
„Wróciłem (na Florydę) i potraktowałem to poważnie” – powiedział.
Sandoval zaczął wyjaśniać personelowi Giants, że chce spróbować wrócić. Dzięki temu doświadczenie było wolne od ryzyka i z pewnością dodało trochę życia młodemu klubowi.
Sandovala często słychać, zanim go zauważą, a dodając Solera i Sandovala w kolejnych dniach, Giants z pewnością mają bardziej aktywną grupę. To może się opłacić, nawet jeśli wiosenne odbicie będzie niewystarczające na boisku. Sandoval powiedział, że planuje zostać mentorem młodych zawodników, takich jak Marco Luciano i Luis Matos, Wenezuelczyk, który dorastał oglądając Pandy.
Mając 37 lat Sandoval jest bliżej sztabu szkoleniowego niż większość zawodników. Grał dla jednego, zdobywając tytuł w 2010 roku pod okiem nowego trenera uderzeń Pata Burrella. Zapytany, czy chciałby pewnego dnia zostać trenerem, Sandoval uśmiechnął się i powiedział, że nadal skupia się na uderzaniu i próbie powrotu, co jest mało prawdopodobne.
Giants już raz widzieli, jak Sandoval to zrobił, po tym jak sprowadził go z powrotem na udaną passę w 2017 roku, po tym, jak jego decyzja o przeprowadzce do Bostonu w charakterze wolnego agenta nie przyniosła skutku. Siedem lat później, 18 lat po debiucie w Scottsdale, Sandoval jest gotowy dać jeszcze jedną szansę.
„To nie będzie łatwe. To duże wyzwanie” – powiedział. „Przechodziłem przez to już wcześniej, ale to będzie jeszcze bardziej wyjątkowe”.