Bradley Beal wiedział, że nadszedł czas, aby wyjechać, ale jego powrót do DC przywołał miłe wspomnienia

Waszyngton – Piłka meczowa!

Gdzie była piłka meczowa Bradleya Beala?

Bella i jego współpracowników czekał pięciogodzinny lot na zachód po tym, jak zrzucił 43 punkty na głowy swoich byłych pracodawców. Długi i szczęśliwy powrót do domu po 13-dniowej podróży objazdowej obejmującej siedem meczów z Phoenix Suns, którzy w niedzielę ledwo się spocili, gdy w pokazowym meczu pokonali Washington Wizards 140-112. Naprawdę, jeśli Phoenix musiałby zaplanować walkę, aby dać z siebie wszystko i utrzymać zdrową już wielką trójkę w symulowanych warunkach gry, czy nie było bardziej przekonujących przeciwników?

(Co mówisz? Właściwie to ta gra rachunkowość W celu? Do Realu Madryt?)

W każdym razie była kwestia zabawkowej piłki Billa, którą dostajesz, strzelając 16 z 21 z podłogi, a którą ostatnio widziano, jak była kozłowana i strzelana przez młodszą wersję Billa, 4-letniego, który ma uśmiech ojca.

Na szczęście ochroniarz w Monumental Sports wyśledził go i rzucił trzykrotnemu zawodnikowi All-Star, który teraz jedzie autobusem Suns na lotnisko, zamiast wysadzić go tam, gdzie jeździł różnymi przejażdżkami podczas swojej kariery. 11 sezonów W Waszyngtonie przesiadywał w garażu drużyny pod Capital One Arena.

Przez 11 lat Bale był stoicką twarzą serii, próbującą wynieść Wizards na poziom, na którym nie byli od dziesięcioleci. Ale waga była za duża. To, co wydawało się możliwe w przypadku Johna Walla na początku kariery Beala i tak dziwnie intrygujące pod koniec kariery Russella Westbrooka, osiągnęło punkt kulminacyjny w siódmym meczu półfinału Konferencji Wschodniej w 2017 roku w Bostonie.

Kiedy więc w kwietniu Ted Leonsis zwolnił Tommy’ego Sheparda, Bill wiedział, co się wydarzy. Dlatego w niedzielę wielokrotnie powtarzał, że między nim a Wizards nie było animozji, gdy władzę przejęło nowe biuro zespołu, w skład którego wchodzą Michael Winger i Will Dawkins. Obie strony wiedziały, że rozwód jest nieunikniony. Pytanie tylko, czy będzie przyjazne. W większości tak było.

„Nowy facet przyjedzie i zrobi, co zechce” – powiedział Bill w autobusie. „Miałem przeczucie. Ponieważ zrozumiałem, nie było żadnego zaangażowania z nowymi chłopakami. Dla wszystkich jest czysta karta. O wiele łatwiej było poradzić sobie z tą zmianą (z Wingerem i Dawkinsem) niż z Tommym i Tedem.

READ  Buck Showalter nie będzie zarządzał Mets w 2024 roku

Jednak nawet wtedy część Billa wierzyła… A co jeśli zostanę??

Bell był zmiażdżony – i wierzcie mi, nadal jest – ponieważ kiedy został powalony, brakowało mu zaledwie 161 punktów do pobicia rekordu kariery Elvina Hayesa wynoszącego 15 551 punktów.

„Słyszałem, jak dobrze to robią Winger i Dawkins” – powiedział Bell. „Więc część mnie pomyślała: «Cholera, widzę, jak wszyscy coś łączycie, szczególnie z Clippers i OKC, to jest przyzwoite. Szybko. To może się zdarzyć szybko.»

Zamiast jednak wywierać presję na Billu, nowa pewność w umysłach dała jasno do zrozumienia: nie przyjechali tutaj, aby się przeszkolić. To był proces całkowitej odbudowy trwający wiele lat. Oznacza to, że 30-letni Bale będzie kontynuował swoją drogę. Umowa z Phoenix była, mówiąc najprościej, okropna dla Waszyngtonu, ponieważ klauzula o zakazie handlu Bella w połączeniu z ograniczeniem jego kontraktu dawała mu całą przewagę w rozmowach handlowych, więc Wizards nie mogli utrzymać się dłużej, niż otrzymali. z umowy. Słońca. Ale musiało się tak stać, żeby Bill i zespół mogli ruszyć do przodu. Bill musiał wykazać się samolubstwem, jeśli chodzi o to, co zrobić z pozostałymi latami swojej kariery. Wizards musieli przestać gonić za rundą wstępną i rozpocząć grę niemal od zera.

Zatem Bell spełnił jego życzenie i zawarł umowę z Phoenix, gdzie czekali na niego Kevin Durant i Devin Booker. Oznaczało to koniec jego pobytu w Waszyngtonie, który zakończył się tym, że wielu fanów nigdy więcej mu nie kibicowało po tym, jak jego kontrakt o wartości 252 milionów dolarów utrudnił Waszyngtonowi budowanie wokół niego i dlatego cieszy się, że odchodzi. Jasne, Bill zarabiał tak samo jak każdy, kto mógł uzyskać przywilej prywatnego mieszkania, ale on tego nie robił.

Ale Bell zrobił tu znacznie więcej niż tylko skakanie po obręczy.

READ  Gry, wyniki i wyniki March Madness: Śledź na żywo niedzielny turniej NCAA

Polegał na partnerstwie Ron Brown College Prep w północno-wschodnim Waszyngtonie, za które Bell zdobył ligową nagrodę NBA Cares Community Assist of the Year 2019. Pomóż w renowacji boisk do koszykówki w Bunker Community Centre w Shaw. Przekazał darowiznę na rzecz projektu letnich posiłków DC Central Kitchen. W 2020 roku on i była tajemnicza strażniczka Natasha Cloud poprowadzili ulicami śródmieścia ogólnoorganizacyjny marsz na rzecz sprawiedliwości społecznej i reformy policji, połączony z obchodami święta 16 czerwca.

„Zawsze doceniam to Taszy” – powiedział w niedzielę Bell. „Odznaczała się największym głosem, jeśli chodzi o przekonanie nas wszystkich i upewnienie się, że coś powiedzieliśmy i że faktycznie coś zrobiliśmy. Szczególnie ten dzień był prawdopodobnie jednym z najwspanialszych dni w naszej organizacji. Po prostu byłam szczera i przemawiałam. przed tymi ludźmi, trudno to opisać słowami.

„Moim zdaniem zdecydowanie znalazłem się w tej chwili. Zrozumiałem, w jakim trudnym czasie byliśmy jako społeczność. Będąc tutaj, w Waszyngtonie, mamy społeczność dotkniętą niesprawiedliwymi systemami, dużą niesprawiedliwością w naszych społecznościach. Ubóstwo… .niekorzystna sytuacja finansowa. To dużo. Miasto potrzebuje głosu.” .

Po tygodniach kontuzji Beala i Bookera, które uniemożliwiły wielkiej trójce Suns ponowne spotkanie, są teraz zdrowi i mają się dobrze. Nie oznacza to, że było łatwo. Każdy z tych ludzi był alfą swoich drużyn; Łatwo jest mówić o poświęceniu i rezygnacji z ciosów, ale zupełnie inną rzeczą jest sprawić, by zadziałało to w parterze. Najtrudniejsze jest dla nich wszystkich zachowanie tego, czym byli wcześniej, podczas gdy są razem na Ziemi. Ale oczywiście, gdyby się o tym dowiedzieli, mogliby stać się prawie nie do powstrzymania. Po powolnym początku słońce wzeszło na szóste miejsce na zachodzie.

„Każda minuta spędzona razem na parkiecie pomaga” – powiedział trener Suns Frank Vogel. „Nie wiem, ile minut będziemy mieć. Miejmy nadzieję, że będziemy mieli resztę sezonu zasadniczego. Jednak wszystkie te minuty razem mogą pomóc w budowaniu tej spójności. Mamy, że tak powiem, niekorzystną sytuację w zakresie ciągłości przeciwko niektóre inne drużyny, jak obrońcy tytułu, „Denver, do którego wszyscy najczęściej wracają. Jesteśmy zespołem, który przez cały sezon starał się budować tę spójność. Miejmy nadzieję, że uda nam się uzyskać z tego tyle, ile się da. Naszym celem jest bycie najlepszą drużyną w lidze po zakończeniu play-offów.”

READ  Kim jest Luis Rubiales i dlaczego pocałował Jenny Hermoso?

Ich zdolność do stania się „trójgłowym potworem”, jak to ujął Vogel, jest ucieleśnieniem tego, o czym marzą czarodzieje za mniej więcej dziesięć lat. Franczyzie po raz pierwszy udało się zwabić do draftu główną gwiazdę, tak jak zrobił to Phoenix, gdy nabył Bookera pod koniec loterii w 2015 r., zajmując w sumie 13. miejsce. Następnie gwiazda tej serii wraz z jej infrastrukturą – zarządzaniem, coachingiem, zapleczem, rozwojem zawodników – staje się na tyle przekonująca, że ​​kolejna gwiazda chce do niej dołączyć (Chris Paul w 2020 r.; Durant w ubiegłorocznym terminie handlu). Potem kolejny.

To nie zawsze działa. Jednak Waszyngton chciałby kiedyś spróbować.

Gwiazda tenisa DMV Frances Tiafoe i Bale po meczu Wizards-Suns. (David Aldridge/ Sportowiec)

Na razie Wizards mogą jedynie okazywać hojność swoim powracającym byłym graczom. Zanim Bale znalazł się w wyjściowym składzie, obejrzano oczywiście wspaniały film w hołdzie dla Bale'a, po którym fani DC nagrodzili go owacją na stojąco. A kiedy Vogel zwolnił Bella na początku czwartej kwarty, dostał „O” przynajmniej od części z 16 984 obecnych na sali osób. Po meczu przebrał się i objął prawie wszystkich członków organizacji Wizards, od Deni Avdiji, Anthony'ego Gilla i Coreya Kisperta po wiceprezesa Monumental ds. rozwoju zawodników i zaangażowania społecznego, Sashię Jones. Podpisał koszulkę Wizards dla Frances Tiafoe, gwiazdy tenisa DMV, w holu pełnym ludzi, którzy chcieli słowa i zdjęcia.

Wall, który trzymał serce na dłoni, mógł być bardziej lubiany w Waszyngtonie, ale nie dajcie się zwieść. Bradley Beal również był sympatyczny.

(Górne zdjęcie Bradleya Beala: Jeff Burke/USA Today)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *