- Napisane przez Roberta Greenalla
- wiadomości BBC
W środę rosyjska policja użyła gazu łzawiącego i pobiła protestujących pałkami w Baszkirii po tym, jak działacz na rzecz praw człowieka został skazany na cztery lata więzienia w kolonii karnej.
Na nagraniu wideo widać starcia pomiędzy zwolennikami Phila Alsenova a policją – niektórzy z nich rzucali śnieżkami – w pobliżu kortu.
Alsenov został uwięziony pod zarzutem podżegania do nienawiści etnicznej, czemu zaprzecza.
Grupa monitorująca OVD-Info podała, że jeden z protestujących doznał „rozbitej głowy”, a dziesiątki zostały aresztowane i ranne.
Proces i protesty odbyły się w Bajmaku na południu Rosji, niedaleko granicy z Kazachstanem.
Władze wszczęły śledztwo przeciwko części demonstrantów pod zarzutem „masowych zamieszek”, za które grozi maksymalna kara 15 lat więzienia.
Minister spraw wewnętrznych Baszkortostanu Rafail Dewajew ostrzegł demonstrantów, mówiąc: „Radzę wam opamiętać się i nie rujnować sobie życia”.
Niektóre doniesienia mówią, że w demonstracji, która trwała kilka dni w temperaturze około -20 stopni Celsjusza, wzięło udział kilka tysięcy osób.
Widziano protestujących, którzy skandowali poparcie dla Alsinoffa, a według doniesień niektórzy próbowali zablokować wejście na salę rozpraw po ogłoszeniu wyroku.
Według doniesień użyto gazu łzawiącego, a protestujący rzucali śnieżkami w linie policyjne za tarczami zamieszek.
OVD-Info poinformowało, że działacz został teraz wypędzony z sądu wśród oklasków jego zwolenników, którzy zaczęli się rozchodzić.
Alsenov jest oskarżony o obrażanie imigrantów podczas demonstracji przeciwko planom wydobycia złota, ale jego zwolennicy twierdzą, że została ona opóźniona w odwecie za jego działalność polegającą na zapobieganiu wydobyciu sody na obszarze uważanym przez mieszkańców za miejsce święte.
Mówi się, że nazwał mieszkańców Azji Środkowej i rasy białej, którzy stanowią większość rosyjskiej populacji imigrantów, „czarnymi”, co w języku rosyjskim uważa się za obraźliwe.
Utrzymuje jednak, że słowa, których użył w języku baszkirskim, oznaczały „biednych ludzi” i zostały błędnie przetłumaczone na rosyjski. Zamierza odwołać się od wyroku.
Alsenow skrytykował także mobilizację wojskową w regionie w przeszłości, uznając ją za „ludobójstwo” Baszkirów, grupy etnicznej blisko spokrewnionej z Tatarami zamieszkującymi południowy Ural.
Od dawna pojawiają się zarzuty, że nieproporcjonalnie duża liczba rosyjskich mniejszości etnicznych jest wysyłana do walki na Ukrainie.
Alsenow był przywódcą Ruchu Baszkirii, oddolnego ruchu założonego w celu zachowania tożsamości etnicznej Baszkirów, który w 2020 r. został zdelegalizowany ze względu na ekstremizm.