Jesse Grant/Deadline/Getty Images
Riley Keough opowiada o swojej matce, Lisie Marie Presley, w nowym wywiadzie i pamięta ostatni raz, kiedy ją widziała.
Kyo przypomniała sobie chwilę, którą spędziła ze swoją matką w styczniu, kiedy uczestniczyli w imprezie wspierającej Elvisa Film na dzień przed rozdaniem Złotych Globów.
„jedliśmy kolację” Daisy Jones i szóstka – powiedziała gwiazda Targowisko próżności. To był ostatni raz, kiedy ją widziałem. Pamiętam, jak myślałem o tym, jakie to było piękne, i to było moje najsilniejsze wspomnienie z kolacji”.
Kontynuowała: „Przeżyłam wiele bólu i przeszłam… części mnie umarły i czuję, jakby moje serce eksplodowało, ale czuję też… Próbuję myśleć o tym, jak to połączyliśmy… Wzmocniło to cechy, które wykształciłeś w przeciwnościach losu.
Keough została niedawno uznana za jedyną spadkobierczynię majątku swojej matki po dramacie prawniczym z jej babcią Priscillą. Pomimo wyzwań prawnych Keough powiedziała, że z babcią wszystko jest w porządku.
„Rzeczy z babcią będą szczęśliwe”, powiedziała publikacji. „Oni nigdy nie byli szczęśliwi”.
Dodała: „Było trochę zamieszania, ale teraz wszystko będzie tak, jak jest. Jest piękną kobietą i była ogromną częścią spuścizny mojego dziadka i Graceland. To dla niej bardzo ważne”.
„[Elvis] Był miłością jej życia. Wszystko, co sugeruje coś innego w prasie, zasmuca mnie, ponieważ pod koniec dnia wszystko, czego chcesz, to kochać i chronić Graceland, rodzinę Presleyów i dziedzictwo. To jest jej całe życie. Więc to wielka odpowiedzialność, którą próbowałem wziąć na siebie. Żadna z tych rzeczy nie była wcześniej częścią naszego związku. To była tylko moja babcia”.