Dron Amazon Prime Air
źródło: amazon
w 2013, Amazonka Założyciel Jeff Bezos Wystąpił w programie CBS „60 Minutes”. ujawnić Przyszły plan, który potajemnie realizuje jego firma, polega na dostarczaniu paczek dronem w 30 minut.
Nagrane wcześniej demo pokazywało „octocoptera” marki Amazon, który przenosi małą paczkę z przenośnika taśmowego do domu klienta, lądując płynnie na podwórku, upuszczając przedmiot, a następnie odjeżdżając. Bezos przewidział, że flota dronów Amazona wzbije się w przestworza w ciągu pięciu lat i powiedział: „To będzie świetna zabawa”.
Po dekadzie Amazon w końcu uruchamia dostawy dronami na dwa małe rynki za pośrednictwem programu o nazwie Amazon.com Pierwsze powietrze. Ale kiedy w końcu wystartował, program dronów zaczął się rozpadać w schorowanej gospodarce, a dyrektor generalny Andy Jassy wystartował wysiłki zmierzające do cięcia kosztów.
CNBC dowiedziało się, że w ramach planu Amazona dotyczącego redukcji 18 000 miejsc pracy, największej redukcji zatrudnienia w historii, Prime Air traci znaczną liczbę pracowników. Źródła zaznajomione z tą sprawą, które poprosiły o zachowanie poufności, powiedziały, że dowiedziały się o zniżkach Prime Air w środę, kiedy dwóch najwyższych menedżerów Amazona… Wysyłaj e-maile do pracowników Powiadomienie ich, że osoby dotknięte zwolnieniami zostaną wkrótce powiadomione. Ktoś zorientował się, co się dzieje, gdy nie miał już dostępu do Slacka.
Pracownicy mogli przechodzić przez wiele lokalizacji, w tym Seattle, gdzie Amazon ma swoją siedzibę. Witryna testowania dronów Amazon w Pendleton w stanie Oregon została szczególnie dotknięta, a połowa zespołu została porzucona, napisał jeden z pracowników Prime Air w poście na LinkedIn, który później usunął.
Amazon odmówił podania liczby zwolnionych pracowników Prime Air, zauważył rzecznik Jassy post na blogu Od początku tego miesiąca, aby ogłosić cięcia w całej firmie.
Jassy uciekł się do redukcji personelu w Amazon, który urósł wykładniczo podczas pandemii Covid-19, ponieważ szuka sposobów na obniżenie wydatków w całej firmie. W ramach swojej recenzji Jassy skupił się na niektórych niesprawdzonych zakładach Amazon, takich jak Alexa, sklepy fizyczne i sekcje botów. Teraz Prime Air został dodany do listy celów.
Dla Bezosa redukcja personelu to ostatnia porażka w ambitnym projekcie pełnym wyzwań.
Amazon ma lata Testy technologii dronów na angielskiej wsi, aby pomóc Bezosowi zrealizować jego wizję szybszej dostawy, rozdając niektóre produkty bez konieczności polegania wyłącznie na pożerających benzynę pojazdach, które zatykają drogi w dzielnicach.
Jednak firma Redukcja Operacje dronami w Wielkiej Brytanii Według historii z 2021 r PrzewodowyZespoły Prime Air, którym powierzono nazwanie materiału z drona, wyraziły obawy dotyczące braku równowagi administracyjnej.
A potem w 2019 roku Jeff Wilke, który był wówczas dyrektorem ds. konsumentów w Amazon, ogłaszać Drony będą działać „w ciągu kilku miesięcy”. Po jednym rokuFederalna Administracja Lotnictwa wydała zgodę na rozpoczęcie eksperymentów z dostawami dronami.
Wątpliwości co do rentowności drona pojawiły się jednak po tym, jak jednostka Prime Air odnotowała dużą rotację, a pracownicy powiedzieli, że są pod presją, aby osiągnąć ambitne cele wewnętrzne, czasami z ryzykiem dla bezpieczeństwa, zgodnie z Bloomberg. Odejścia personelu przyspieszyły po wielu incydentach, które miały miejsce w miejscu testowym Prime Air w Pendleton. Jeden wypadek w czerwcu 2021 r. Zapoczątkował pożar na 20 akrach w pomieszczeniu wspomniany.
„Nikt nigdy nie został ranny ani poszkodowany w wyniku tych lotów, a każdy test jest przeprowadzany zgodnie ze wszystkimi obowiązującymi przepisami”, powiedział F. Zammit, rzecznik Amazona, w oświadczeniu przesłanym pocztą elektroniczną.
Start w końcu wydawał się nieuchronny w 2023 roku. Były prezes Prime Air, David Carbon Boeinga Dyrektor generalny sprowadzony przez Amazon w 2020 roku powiedział dziennikarzom podczas wydarzenia w listopadzie ubiegłego roku, że do końca dekady celem firmy jest dostarczanie 500 milionów paczek dronem rocznie do milionów klientów w dużych miastach, takich jak Seattle, Boston. i Atlanty. Firma Carbon zaprezentowała koncepcję drona, którą Amazon mógłby zacząć używać w 2024 roku, która jest mniejsza i cichsza niż jej obecny model.
Carbon, który zastąpił współzałożyciela Prime Air, Gore’a Kimchi, został zatrudniony, aby przekształcić Prime Air w prawdziwie budżetową firmę, powiedziało dwóch pracowników.
Teraz, gdy Prime Air rozpoczyna najbardziej ryzykowny eksperyment w świecie rzeczywistym, firma macierzysta liczy się ze spowolnieniem wzrostu i trudnościami makroekonomicznymi. Ogłaszając zwolnienia w tym miesiącu, Jassy powiedział, że liderzy firmy „traktują priorytetowo to, co najważniejsze dla klientów i długoterminową kondycję naszej firmy”.
Źródła zaznajomione z Prime Air powiedziały, że cięcia w branży dostaw dronów były spodziewane, biorąc pod uwagę wiele trudności, z jakimi boryka się oddział. Źródła podały, że pracownicy działów projektowania, konserwacji, inżynierii systemów, testów w locie i operacji lotniczych byli częścią zwolnień.
Zammit powiedział, że Amazon pozostaje zaangażowany w dostawy na swoich dwóch głównych rynkach – College Station w Teksasie i Lockford w Kalifornii.
„Z biegiem czasu będziemy stopniowo rozszerzać dostawy do większej liczby klientów w tych regionach” – powiedział Zammit. Nasz zespół kontynuuje również prace nad rozwojem systemu bezzałogowego statku powietrznego nowej generacji. „
Drony w okolicy
W College Station, mieście położonym 100 mil na północny zachód od Houston, w którym znajduje się Texas A&M University, centrum dostaw dronów firmy Amazon znajduje się tuż przy autostradzie stanowej, za rzędem salonów samochodowych. W magazynie na miejscu wszystkie towary muszą ważyć maksymalnie pięć funtów.
Cztery wyrzutnie i lądowiska zajmują ziemię, gdzie drony zostaną wysłane w celu dostarczenia ładunku mieszkańcom kilku podmiejskich dzielnic położonych w promieniu kilku kilometrów od obiektu.
Lockford to liczące 3500 mieszkańców miasto położone na południe od Sacramento. Dyrektor Amazon powiedział w lipcu, że po rozważeniu lokalizacji w całym kraju, Amazon wybrał te dwa rynki ze względu na ich demografię i ukształtowanie terenu.
Nina Rinchich jest jedną z mieszkanek College Station, która zgłosiła się do wypróbowania Prime Air. Około miesiąca temu pracownik Amazon odwiedził jej dom w Edelweiss Gartens, osiedlu kilka mil na południe od zakładu dronów Amazon.
Uczestnicy testu Prime Air otrzymali przypominający kafelki kod QR, który instruował drona, gdzie ma wylądować.
Tylera Tescha
Rhenisch powiedziała, że zawsze lubiła nowe technologie i uwielbiała ideę dodatkowego komfortu. Ma w domu inteligentny telewizor, głośnik Echo i inteligentne żarówki.
„Wszystko, co ułatwia mi życie, jest dobre” – powiedział Rinchich.
Uczestnictwo w Usłudze wymaga członkostwa Prime. Mieszkańcy muszą również mieszkać w odległości około czterech mil od obiektu Amazon, a ich podwórko musi spełniać określone wymagania, takie jak brak linii energetycznych lub drzew, które mogłyby utrudniać dronowi lot. Aby zachęcić potencjalnych uczestników, Amazon oferuje im karty podarunkowe o wartości do 100 USD.
Gdy ktoś się zarejestruje, pracownik Amazona wychodzi zmierzyć jego podwórko. Jeśli spełni wymagania Amazona, klient otrzyma kafelek z unikalnym kodem przypominającym QR, który pomaga dronowi rozpoznać, gdzie wylądować. Arena powinna być pusta, gdy zbliża się dron.
Chociaż Rincic powiedziała, że zapisała się „bez wahania”, nie wszyscy podzielają jej entuzjazm.
Niektórzy mieszkańcy College Station i okolicznych miast uczęszczali do A.J „Spotkaj się i przywitaj” Lipcowa sesja, podczas której Amazon pokazał z bliska drona Prime Air i pozwolił ludziom zarejestrować się w usłudze.
Patrick Williams, konsultant inżynierii oprogramowania, przyjął swoją 12-letnią córkę Monikę. Mieszkają na wiejskim obszarze zwanym Foxfire, mniej niż dwie mile jazdy od zakładu Amazona. Monica Williams powiedziała CNBC, że rozmiar drona ją zaskoczył. Każdy z nich ma około 6,5 stopy szerokości, prawie 4 stopy długości i waży 87 funtów. To bez niczego na tablicy.
Mieszkaniec College Station, Monica Williams, pozuje z dronem Prime Air na imprezie społecznościowej w lipcu.
Patricka Williamsa
„Była prawdopodobnie dwa lub trzy razy większa ode mnie. Była ogromna” – powiedziała Monica. „Po prostu denerwuję się, gdy coś tak dużego przelatuje nade mną przez cały czas”.
Dyskusje na temat bezpieczeństwa i prywatności
W tym samym miesiącu, w którym odbyło się spotkanie, Rada Miejska College Station zorganizowała spotkanie z obecnymi pracownikami Prime Air.
Obawy o bezpieczeństwo, prywatność i hałas były częstymi tematami wśród mieszkańców, którzy zabierali głos na spotkaniu. Jedna osoba zasugerowała, aby stowarzyszenia właścicieli domów z sąsiedztwa rozważyły całkowity zakaz dostaw dronów w swoich społecznościach.
Radny miasta Dennis Maloney zapytał Seana Cassidy’ego, dyrektora ds. Bezpieczeństwa, operacji lotniczych i spraw regulacyjnych w Prime Air, jak głośne są drony.
„Gdybyś był sąsiadem i znajdował się dziewięć stóp dalej, czy brzmiałoby to jak pożar samochodu?” — zapytał Maloney.
„W pewnym sensie powstrzymujemy się od bezpośrednich porównań do rzeczy napędzanych gazem”, odpowiedział Cassidy, były pilot Alaska Airlines. „To brzęczenie, które można skojarzyć z urządzeniem zasilanym elektrycznie, do którego podłączony jest wentylator. I to przez bardzo krótki czas”.
Zgodnie z oceną środowiskową Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) drony Prime Air nie powinny przekraczać poziomu hałasu 58 decybeli na żadnej działce. Wydany w grudniu. Jest to poniżej limitu określonego w kodeksie dotyczącym hałasu w ciągu dnia Coolidge Station, który stanowi, że hałas na granicy nieruchomości nie może przekraczać 63 decybeli lub tak głośno, jak klimatyzator zewnętrzny, powiedział urzędnik na spotkaniu.
Amazon próbował złagodzić obawy mieszkańców związane z ciągłym ruchem dronów. Firma spodziewa się wykonywać do 25 lotów dziennie nad obszarem kwalifikującym się do dostaw, który jest podzielony na cztery różne regiony.
„To bardzo skromny początek, stopniowy i o to w tym wszystkim chodzi” – powiedział Cassidy. „Uczyć się poprzez lekcje operacyjne, informacje zwrotne od społeczności, uzyskując bezpośrednie informacje zwrotne od naszych klientów na temat tego, jak możemy ulepszyć proces”.
Jeśli chodzi o wypadki, Cassidy powiedział, że są one częścią procesu testowania. Powiedział, że Amazon ma wysokie standardy bezpieczeństwa dla publicznych prób w College Station i Lockford.
„Rozbijamy to na poligonie testowym z naszymi eksperymentalnymi samolotami, a powodem, dla którego to robimy, jest to, że możemy zdjąć wszystkie te rzeczy z ziemi, zanim przedstawimy je naszym klientom” – powiedział. „Naszym obowiązkiem jest upewnienie się, że pierwsza i tysięczna dostawa jest bezpieczna”.
Mieszkańcy uczelni wyrazili również zaniepokojenie możliwością uderzenia dronów w jelenie, lisy i ptaki żyjące w okolicy. Przegląd FAA proponowanych operacji Prime Air na College Station wykazał, że jest mało prawdopodobne, aby przeszkadzały dzikiej przyrodzie. Amazon zapewnił również FAA, że będzie monitorował obszar lotów pod kątem ptaków, takich jak bieliki amerykańskie i dzięcioły, i w razie potrzeby podejmie środki zapobiegawcze.
Tyler Tesch A Google Inżynier oprogramowania, zapisał się do Prime Air wkrótce po przeprowadzce do College Station. Powiedział, że otrzymał wiadomość e-mail od Amazon na początku tego miesiąca z prośbą o wyrażenie zgody na warunki Prime Air, w tym przebywanie w odległości co najmniej 100 stóp od drona lub w pomieszczeniu podczas dostawy oraz zgodę na nie dotykanie drona ani rzucanie czymkolwiek. w tym.
„Będziemy udostępniać tę usługę etapami członkom Twojej społeczności w nadchodzących miesiącach” – czytamy w e-mailu. „W miarę dalszego rozwoju będziemy Cię informować, gdy dostawa drona będzie dostępna do Twojego domu”.
Zegarek: Eskalacja zwolnień technicznych