Zaledwie kilka dni po tym, jak rosyjscy urzędnicy w Petersburgu i Moskwie publicznie wezwali prezydenta Władimira Putina do zrzeczenia się władzy, liczba wybranych urzędników wzywających do obalenia rosyjskiego prezydenta wzrosła do 65. Ksenia TorstreamPosłowie petersburscy zbierają podpisy pod inicjatywą. Teraz do apelu przyłączyli się także deputowani gmin z Samary, Jakucka, Nowogrodu Wielkiego i Woroneża. W rozmowie z niezależnym reporterem śledczym FirstkaNiektórzy z moskiewskich deputowanych, którzy podjęli akcję, powiedzieli, że bardzo dobrze rozumieją, że nie uzyskają pozytywnej odpowiedzi ze strony rosyjskiego rządu. (Petersburgska Rada Okręgowa, która jako pierwsza zainicjowała i wezwała do postawienia Putina w stan oskarżenia za zdradę, już jest Jest ustawiony do rozwiązania Na polecenie sądu miejskiego, a jeden z jego członków został ukarany grzywną za „zdyskredytowanie” władz). . [Alexei] Nawalnego. „Wydaje się, że po 24 lutego nie ma sensu prosić o nic innego niż jego odejście” – powiedział Timofiej Nikołajew, radny miejski w Moskwie. Inna przedstawicielka gminy, Olga Sztacka, powiedziała Verstce, że „mgła” pochłonęła kraj, który trzeba było zniszczyć. Powiedziała, że „trochę było jej przykro, że nie pomyśleliśmy o zrobieniu tego wcześniej”.