11 stycznia 2023 Wiadomości z Rosji i Ukrainy

Walczący Wciąż szaleje w Solidarzewydobywające sól miasto we wschodniej Ukrainie, mimo rosyjskich zapewnień o przejęciu kontroli nad regionem.

Jeśli siły rosyjskie zajmą miasto, będzie to pierwszy zdobycz Moskwy w Donbasie od miesięcy – i potencjalnie przyniesie prezydentowi Władimirowi Putinowi mile widziane wieści po serii porażek na polu bitwy od zeszłego lata.

Znaczenie Solidaru z militarnego punktu widzenia jest znikome. Jednak jego zdobycie pozwoliłoby zwłaszcza wojskom rosyjskim Grupa najemników Wagneraaby skupić się na pobliskim Bachmucie, który był celem od lata.

Miasto Solidar w Doniecku było celem rosyjskich sił od maja ubiegłego roku. Liczący przed wojną około 10 000 mieszkańców, sam w sobie nie ma wartości strategicznej, ale jest punktem pośrednim na ścieżce wyniszczania Rosjan na zachód. Moskwa przez miesiące walczyła o zaatakowanie Bachmuta od wschodu, ale gdyby zdobyła Solidar, Moskwa mogłaby przynajmniej zbliżyć się do miasta inną drogą.

Rosyjskie siły zbrojne od początku lipca nie miały powodów do świętowania i zostały zmuszone do odwrotu zarówno w Charkowie na północy, jak iw Chersoniu na południu Ukrainy.

24 maja w mieście Soledar w regionie Donbasu we wschodniej Ukrainie doszło do zamachu bombowego na fabrykę. (Aris Messinis/AFP/Getty Images)

Tak więc zdobycie Solidaru, pomimo jego zrujnowanego stanu, byłoby rzadkim postępem. Ale będzie to symboliczne, a nie obiektywne. Institute for the Study of War powiedział, że kontrola nad Solidarem „niekoniecznie pozwoli siłom rosyjskim sprawować kontrolę nad kluczowymi ukraińskimi naziemnymi liniami komunikacyjnymi w Bachmucie”, największej nagrodzie.

Think tank dodał: „Nawet jeśli weźmiemy za dobrą monetę najbardziej hojne rosyjskie zarzuty, schwytanie Solidaru nie będzie zapowiedzią natychmiastowego okrążenia Bachmuta”.

Ale Solidar ma ogromne znaczenie dla jednego człowieka: oligarchy i przywódcy grupy najemników Wagnera Jewgienija Prigożyna. Bojownicy Wagnera, wielu z nich było byłymi współwięźniami, zebrali swoje żniwo w kolejnych falach ataków naziemnych na to, co stało się polem bitwy pełnym okopów i błota przypominającym I wojnę światową. Po miesiącach przekazywania rosyjskiemu Ministerstwu Obrony jedynie wycofywania się, Prigożyn chce pokazać, że jego ludzie dają radę.

READ  Huliapole na południu Ukrainy przygotowuje „decydujący” kontratak na siły rosyjskie

Czytaj więcej o Solidarze tutaj.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *